Charlotte Hornets wybrali trenera
Michael Jordan zadecydował! Po spotkaniach z dwoma finałowymi kandydatami, stanowisko nowego head coacha Charlotte Hornets przypadnie Kenny’emu Atkinsonowi.
Taką informację przekazał dziś w nocy Adrian Wojnarowski dodając, że Atkinson zwiąże się z klubem czteroletnią umową. Kenny wraz z Mikiem D’Antonim byli głównymi faworytami w tym wyścigu praktycznie od samego początku i to między nimi ostatecznie wybierał MJ. Podczas bezpośredniego spotkania lepsze wrażenie najwyraźniej zrobił Atkinson. Tym samym Steve Kerr stracił już drugiego asystenta po tym, jak kontrakt z Sacramento Kings podpisał Mike Brown.
Atkinson wydaje się być bardzo sensownym wyborem dla takiej organizacji jak Charlotte Hornets. Podczas swojej przygody z Brooklyn Nets zasłynął on bowiem z dobrej współpracy z młodymi graczami jak Allen, Dinwiddie, LeVert, czy Russell, którzy pod jego skrzydłami bardzo się rozwinęli. Kenny był jedną z głównych przyczyn, dla których Nets wrócili wówczas do playoffów. Na podobny scenariusz liczą z pewnością w Północnej Karolinie po tym, jak dwa ostatnie sezony przegrali wyraźnie w play-in. Główną bolączką Szerszeni w ostatnich sezonach była fatalna defensywa. Tymczasem Kenny poprawiał obronę Nets w każdych rozgrywkach, co mogło być decydujące w jego rywalizacji z D’Antonim, nie słynącym raczej z defensywnych rozwiązań.
Poza pracą na Brooklynie, Atkinson ma za sobą lata doświadczenia w roli asystenta w Knicks, Hawks, Clippers i teraz Warriors. W Charlotte otrzyma bardzo ciekawy zespół z LaMelo Ballem na czele. Czy w tym roku wreszcie uda się Szerszeniom wejść do upragnionych playoffów?