Mikal Bridges przedłuża kontrakt z Phoenix Suns!
Na kilkadziesiąt godzin przed upływem wyznaczonego przez ligę terminu, Phoenix Suns doszli do porozumienia w sprawie nowego kontraktu ze swoim skrzydłowym. Na mocy nowej umowy, Mikal Bridges zarobi 90 milionów dolarów w ciągu kolejnych czterech sezonów.
O wszystkim poinformował Adrian Wojnarowski powołując się na informacje od agentów zawodnika. Warto podkreślić, że nowy kontrakt nie zawiera żadnej opcji i jest w pełni gwarantowany przez wszystkie 4 sezony:
25-letni Bridges zbiera owoce swojej ciężkiej pracy i postępów, jakich dokonał w ostatnich miesiącach. W ubiegłym sezonie okazał się być absolutnie kluczowym dla sukcesów Suns graczem, wyrastając na jednego z najciekawszych zadaniowców po obu stronach parkietu. Połączenie dobrej defensywy z solidną produkcją w ataku i pewnym rzutem zza łuku (42,5%) zaowocowały wypłatą na poziomie 22,5 mln dolarów rocznie. Tym samym Chris Paul, Devin Booker i Mikal Bridges zostaną w Phoenix na lata.
Teraz cała uwaga skupi się na negocjacjach z DeAndre Aytonem, będącym w identycznej sytuacji, co Bridges. Środkowy nie ukrywa, iż oczekuje maksymalnych pieniędzy, których w Arizonie nie są skłonni mu zapłacić, przynajmniej jak dotąd. Czy wysoki kontrakt dla Bridgesa wpłynie jakoś na rozmowy? Ostateczny termin upływa już dzisiaj o godzinie 18. Jeśli do tego czasu Ayton nie złoży podpisu, latem 2022 roku zostanie zastrzeżonym wolnym agentem.