Utah Jazz tracą kluczowego zawodnika
Fatalne informacje nadeszły z obozu Utah Jazz. Jeden z kluczowych elementów ofensywy Jazzmanów w tym sezonie, Bojan Bogdanovic z powodu kontuzji na pewno nie wróci w tym sezonie do gry.
Powodem absencji Bogdanovica jest operacja prawego nadgarstka skrzydłowego. Bojan uszkodził dłoń jeszcze w styczniu w starciu przeciwko Indianie Pacers, następne dwa miesiące grając pomimo pogłębiającego się dyskomfortu. Niestety podczas wymuszonej przerwy ból nie zniknął i, jak poinformował Adrian Wojnarowski, skrzydłowy musi poddać się zabiegowi, jeśli chce być w pełni sił na kolejny sezon.
Dla Utah to ogromna strata. Bojan był bowiem drugim strzelcem zespołu, zaraz za Donovanem Mitchellem, a w barwach Jazz rozgrywał najlepszy sezon w swej dotychczasowej karierze. 20 pkt, 4 zb, 2 ast i 41% skuteczności zza łuku to średnie Chorwata sprzed zawieszenia rozgrywek. Na niezmiernie trudnym zachodzie, taka strata będzie niepowetowana. Tym bardziej, że równej formy wciąż nie odzyskał Mike Conley, a nie wiadomo przecież jak wyglądać będą relacje Donovana Mitchella i Rudy’ego Goberta. Na ten moment wydaje się niestety, że przymusowa przerwa najmocniej osłabi Jazzmanów.
Miejsce Chorwata w pierwszej piątce przejmie najprawdopodobniej Joe Ingles. Australijczyk to nieco inny typ zawodnika i choć potrafi celnie przymierzyć zza łuku, to raczej nie można oczekiwać od niego równie wysokich zdobyczy punktowych.
Tym samym bezapelacyjnie największym zagraniem w dotychczasowej karierze Bojana w barwach Utah będzie ten buzzer-beater. Przynajmniej do startu następnych rozgrywek.
Źródło: Youtube.com/NBA