Ważna zmiana u Sochana. Chodzi o rzuty wolne

Dziennikarz Tom Orsborn z San Antonio Express-News poinformował, że Jeremy Sochan kończy z rzucaniem jedną ręką rzutów wolnych. Polak wraca do poprzedniej techniki, gdy wyprowadzał rzut przy pomocy obu rąk. „Cały czas doskonali się w procesie oddawania rzutów. Jest coraz lepiej” – pisze dziennikarz na portalu „X”.

– Częścią ewolucji Jeremy’ego Sochana jako strzelca jest powrót w tym sezonie do rzucania wolnych przy użyciu obu rąk, a nie tylko jednej, tak jak miało to miejsce w poprzednim sezonie – donosi dziennikarz Tom Orsborn z San Antonio Express-News.

Oprócz zmiany rutyny rzutów wolnych, Sochan udoskonalił także swój rzut z dystansu. W dniu medialnym wspomniał o ścisłej współpracy z trenerem Spurs Jimmy’m Baronem, który zajmuje się techniką indywidualną.

Pracowaliśmy nad tym, podnosząc mój łokieć nieco wyżej. Teraz to nieco inaczej wygląda – mówił Jeremy Sochan.

W ubiegłym sezonie Sochan zdobywał średnio 11,6 punktu na mecz, trafiając 43,8% z gry, 30,8% z dystansu i 77,1% z linii rzutów wolnych.

Rzuty wolne wykonywane jedną ręką przez Sochana stały się tematem rozmów podczas jego debiutanckiego sezonu, ale ta zmiana jest częścią jego wysiłku, aby podnieść poziom swojej gry. Wkraczając w swój trzeci sezon w NBA, Sochan chce rozszerzyć swoją wszechstronność ofensywną i dopracować swoją mechanikę rzutu.