Utah Jazz znaleźli trenera!
Ostatnia organizacja zakończyła już poszukiwania nowego trenera. Jak informuje Adrian Wojnarowski, Utah Jazz postanowili powierzyć funkcję head coacha debiutującemu w tej roli Willowi Hardy’emu.
Co prawda nic jeszcze nie zostało podpisane, także Hardy zawsze może pójść w ślady Kenny’ego Atkinsona i zmienić w ostatniej chwili zdanie. Na ten moment jednak sytuacja wygląda na przesądzoną. Dotychczasowy asystent Ime Udoki w Boston Celtics zwiąże się z Jazzmanami pięcioletnim kontraktem.
Dla osób śledzących poszukiwania prowadzone przez Danny’ego Ainge’a, wybór ten nie może stanowić zaskoczenia. Utah rozglądało się bowiem za trenerem-debiutantem, który dotychczas nie pełnił funkcji head coacha. Tymczasem Hardy w krótkim czasie zdążył wyrobić sobie opinię jednego z najlepszych asystentów w lidze. Dlatego też zdaniem insiderów już od dłuższego czasu pozostawał głównym faworytem tego wyścigu. Na finałowym etapie pozostawił on w pokonanym polu swego kolegę z pracy Joe Mazzullę, Adriana Griffina z Raptors i Alexa Jensena z Utah.
Zanim rozpoczął pracę w Celtics, Hardy przez lata związany był z San Antonio Spurs. Zaczynał jako koordynator video, aby następnie dostać posadę asystenta Gregga Popovicha. Will przy okazji czterokrotnie prowadził SAS podczas Ligi Letniej. Teraz, w wieku zaledwie 34 lat został najmłodszym pierwszym trenerem w całej NBA. Czy Will Hardy okaże się tym człowiekiem, który wprowadzi Jazz na wyższy poziom? Od jego koncepcji prawdopodobnie zależeć będzie pozostanie w klubie Donovana Mitchella.
Co ciekawe to nie jedyny trener, który znalazł pracę w Utah. Jak poinformował Wojnarowski, David Fizdale postanowił porzucić pracę szkoleniowca i dołączyć do organizacji z Salt Lake City w roli asystenta GM-a.