Transfer last-minute w PLK. Beniaminek zmienia skład!

Transfer last-minute w PLK. Beniaminek zmienia skład!

Transfer last-minute w PLK. Beniaminek zmienia skład!
Aleksander Wiśniewski / foto: Andrzej Romański / PLK

Nie zaczął się jeszcze sezon w ORLEN Basket Lidze, a beniaminek Górnik Zamek Książ Wałbrzych już dokonał ważnej zmiany w składzie. Z klubu odchodzi Damian Durski, który ma kontynuować karierę w I lidze. Znamy jego następcę!

Dzieje się na rynku transferowym w ORLEN Basket Lidze. Z naszych informacji wynika, że z Górnika Zamek Książ odchodzi kapitan Damian Durski, który miał duży wkład w zwycięstwo wałbrzyszan w rozgrywkach 1-ligowych w sezonie 2023/2024. Polak związał się nową umową z Górnikiem, ale jak na razie nie spróbuje swoich sił na poziomie PLK.

Durski nie wystąpił w dwóch ostatnich sparingach Górnika i poszedł na rozmowę z trenerem Andrzejem Adamkiem nt. swojej roli w zespole. Strony doszły do porozumienia i zawodnik (nie ma agenta) zaczął rozglądać się za nowym pracodawcą.

Serwis “Z Krainy NBA” ustalił, że Polak ma kontynuować karierę na poziomie 1-ligowym, a jego nowym klubem będzie SKS Starogard Gdański. Kociewskie Diabły – pod wodzą Jacka Winnickiego – są jednym z kandydatów do awansu do PLK.

Szefowie Górnika w ostatnich dniach nie próżnowali i rozglądali się za nowym Polakiem, który wzmocniłby krajową rotację. Tym graczem będzie… Aleksander Wiśniewski ze Śląska Wrocław. Zawodnik trafi do beniaminka na zasadzie wypożyczenia z klubu ze stolicy Dolnego Śląska.

Wiśniewski nie grał w meczach o Superpuchar Polski i w starciu z Falco w Basketball Champions League. Jego agent trzymał rękę na pulsie i cały czas analizował rynek, by znaleźć mu miejsce, w którym Wiśniewski będzie odgrywał ważną rolę.

Polak ma otrzymać sporo minut u trenera Adamka, który doskonale zna jego umiejętności. Obaj w przeszłości współpracowali ze sobą w Śląsku Wrocław (Adamek był asystentem). Wszystko wskazuje na to, że Wiśniewski zadebiutuje w piątkowym spotkaniu z Kingiem Szczecin.

Co wynika z tej transakcji? Durski będzie ważnym graczem w SKS-ie, a Wiśniewski otrzyma sporo minut na poziomie PLK, na które w Śląsku po prostu w obecnej sytuacji nie mógłby liczyć. Trener Miodrag Rajković stawia na innych graczy na tej pozycji.