Szokujący news – Śląsk zagra w EuroCup!

Tego nikt się w Polsce nie spodziewał. W sezonie 2025/2026 będziemy mieli przedstawiciela w EuroCup, mimo że wcześniej pisaliśmy o tym, iż żaden klub z PLK nie wysłał aplikacji. W ostatnich dniach organizator szukał drużyny do rozgrywek. Tą ekipą będzie WKS Śląsk Wrocław, który planował grać w ENBL.

Od lat wiemy, że przedstawiciele WKS Śląsk Wrocław bardzo duży nacisk kładą na występy w europejskich pucharach. Chcą w ten sposób rozwijać organizację, promować miasto na międzynarodowej arenie (są oczywiście z tego profity finansowe wynikające z umów ze sponsorami), a także mieć możliwość pozyskiwania lepszych graczy, którzy chcą sprawdzić się na dwóch frontach.

W latach 2021-2024 Śląsk reprezentował Polskę w renomowanych rozgrywkach EuroCup. W minionym sezonie wrocławianie – jako 3. zespół PLK – przystąpili do gry w Basketball Champions League. W EuroCup znalazł się mistrz Polski – Trefl Sopot, który wygrał tylko 1 z 18 meczów.

Kilka dni temu informowaliśmy o tym, że Trefl nie będzie kontynuował swojej przygody w rozgrywkach EuroCup. Klub otrzymał aplikację do wypełnienia od władz Euroligi, ale nie odesłał dokumentów. Sopocianie zebrali cenne doświadczenie na polu sportowo-marketingowym, ale uznano, że bez znaczącego zwiększenia budżetu i przy wydatkach związanych m.in. z pokryciem wszystkich kosztów transmisji telewizyjnych, nie ma sensu przystępować do tych rozgrywek.

Ciekawostką jest fakt, że do 10 czerwca żaden polski klub – także Śląsk Wrocław – nie przesłał do Euroligi wymaganej dokumentacji.

Jak w takim razie 18-krotni mistrzowie Polski znaleźli się w gronie 20 ekip, które zagrają w tych rozgrywkach w sezonie 2025/2026?

Wynika to z dużych przetasowań i migracji poszczególnych zespołów z silniejszych lig w Europie. Kilka ekip przeniosło się z EuroCup do rosnącej w siłę Basketball Champions League.

Udało nam się ustalić, że organizator w ostatnich dniach zwrócił się do poszczególnych klubów – także z polskiego podwórka – w celu wypełnienia miejsc w rozgrywkach. W tym gronie był Śląsk z racji wcześniejszych występów, dobrych relacji z władzami Euroligi, potencjału klubu, miasta i pojemności hali. Wiemy, że w gabinetach Śląska toczyły się zaawansowane rozmowy na ten temat. Ostatecznie zdecydowano się przyjąć propozycję, które można nazwać „ekstra zaproszeniem„.

„Dziękujemy organizatorom za zaproszenie” – czytamy w tekście na stronie wks-slask.eu.

Dla trenera Ainarsa Bagatskisa będzie to powrót do EuroCup po dziewięciu latach – w sezonie 2015/2016 będąc trenerem ekipy z Niżnego Nowogrodu dotarł do ćwierćfinału.

Ciekawostką jest fakt, że Śląsk w pierwotnej koncepcji zakładał grę w rozgrywkach ENBL (tam będą grały Dziki Warszawa).

Wiemy, że trwają zaawansowane prace w sprawie konstrukcji składu na sezon 2025/2026. Obecność w rozgrywkach EuroCup będzie dodatkowym magnesem do przyciągnięcia bardziej wartościowych zawodników. Ważne umowy z klubem mają m.in. Błażej Kulikowski, Ajdin Penava czy Wojciech Siembiga. Słyszymy, że Śląsk lada moment ma ogłosić ważną informację transferową.