Spójnia ograła Kinga. Borowski: Byłem jak w transie

Spójnia ograła Kinga. Borowski: Byłem jak w transie

Spójnia ograła Kinga. Borowski: Byłem jak w transie
Kacper Borowski / foto: Andrzej Romański / PLK

– Przychodząc do PGE Spójni powiedziałem chłopakom, że nie pozwolę na porażkę w derbach. Słowa dotrzymałem. W tym meczu byłem jak w transie. Nie pamiętam go w ogóle, wiem jedynie, że trafiałem. Nic więcej – mówi Kacper Borowski.

Ogromna niespodzianka w 26. kolejce ORLEN Basket Ligi. PGE Spójnia Stargard, która przegrała pięć meczów z rzędu, pokonała na wyjeździe Kinga Szczecin 81:73. To dziewiąte zwycięstwo stargardzian w tym sezonie.

To zwycięstwo pozwala nam na chwilę głęboko odetchnąć w kontekście walki o utrzymanie w PLK – nie ukrywał po meczu Kacper Borowski.

Skrzydłowy PGE Spójni, który w przeszłości grał w Kingu (strony są w sporze, sąd w FIBA rozstrzygnie sprawę), był jednym z bohaterów meczu rozgrywanego w Lany Poniedziałek. Polak podszedł do tego spotkania bardzo emocjonalnie. Był dodatkowo zmotywowany. Finalnie zdobył 18 punktów, trafiając 5/6 z gry i 7/8 za 1.

Nie ukrywam, że cała sytuacja, która nadal nie jest rozstrzygnięta, ma wpływ na moją grę. To taka dodatkowa motywacja do tego, by zagrać jeszcze lepiej. Szczerze? Ja nie pamiętam tego meczu. Byłem jak w transie. Wiem tylko, że trafiłem. Muszę na spokojnie obejrzeć ten mecz jeszcze raz. Cieszę się ze zwycięstwa – powiedział koszykarz.

Przychodząc do PGE Spójni powiedziałem chłopakom, że nie pozwolę na to, by przegrać w derbach. Słowa dotrzymałem – dodał po chwili.

Borowski pochwalił także swojego kolegę z drużyny, który gra na jego pozycji. To Serb Aleksandar Langović, który po meczu przerwy wrócił do składu PGE Spójni. Koszykarz miał 8 punktów i 4 zbiórki. W ważnym momencie dał wsparcie drużynie.

Wykonał kawał dobrej roboty Wiemy, że ostatnio nie był w dobrej formie, a teraz pokazał się z bardzo dobrej strony, pomagając drużynie odnieść ważne zwycięstwo – podkreślił Kacper Borowski.

PGE Spójnia z bilansem 9:17 zajmuje 15. miejsce w ORLEN Basket Lidze. Warto dodać, że cztery inne zespoły mają tyle samo zwycięstw. W sobotę stargardzianie zagrają kluczowy mecz z MKS-em Dąbrowa Górnicza (8:18).

Który klub spadnie do I ligi w sezonie 2024/2025?
785 użytkowników już oddało swój głos Ankieta
  • MKS
  • Arka
  • GTK
  • inny klub
  • MKS
    156 głosów
  • Arka
    155 głosów
  • GTK
    297 głosów
  • inny klub
    177 głosów
Wczytywanie…