Sparing: PGE Spójnia rozgromiła Twarde Pierniki
Twarde Pierniki nie mają ostatnio najlepszych dni w okresie przygotowawczym przed sezonem 2024/2025. Ekipa Srdjana Suboticia najpierw została rozgromiona różnicą 53 punktów przez Anwil Włocławek, a teraz przegrała z PGE Spójnią 59:98!
W czwartek – w ramach XX-lecia Twardych Pierników – odbył się pierwszy mecz w Toruniu (przy zamkniętych trybunach). Gospodarze, Arriva Polski Cukier, zmierzyli się z PGE Spójnią Stargard. Początkowo spotkanie było miało w miarę wyrównany przebieg, ale z każdą kolejną minutą przewagę zyskiwali podopieczni Andreja Urlepa, którzy już do przerwy mieli 13-punktową zaliczkę.
Trzecia i czwarta była całkowicie pod dyktando gości, którzy w pewnym momencie uzyskali nawet 43-punktową przewagę (95:52). Ostatecznie stargardzianie, czwarty zespół minionych rozgrywek, wygrali 98:59.
W ekipie Andreja Urlepa najlepiej – pod względem punktowym – wypadł Luther Muhammad, autor 17 pkt. Warto zwrócić uwagę na fakt, że koszykarz miał 100-procentową skuteczność za dwa punkty (8/8). 13 punktów dołożył Dawid Słupiński (4/4 za 2, 5/5 za 1). Blisko double-double był Wesley Gordon (8+10).
Torunianie – tak jak w meczu z Anwilem – słabo grali w ataku, mając tylko 21-procentową skuteczność w rzutach za trzy punkty (5/23). Pięć takich rzutów przestrzelił Michael Ertel. Warto podkreślić, że w toruńskiej ekipie nieoficjalny debiut zaliczył Białorusin Dzmitry Ryuny. Przebywał na parkiecie aż 30 minut, zdobywając w tym czasie 6 punktów (3/8 z gry) i aż 13 zbiórek.
W piątek PGE Spójnia zagra z Legią Warszawa, w sobotę torunianie zmierzą się z ekipą ze stolicy (mecz będzie połączony z prezentacją).