Selcuk Ernak: Nie planujemy zmian

Selcuk Ernak: Nie planujemy zmian

Selcuk Ernak: Nie planujemy zmian
Selcuk Ernak / foto: Andrzej Romański / PLK

– Nie planujemy robić żadnych zmian w zespole. Ufamy tym ludziom, których wybraliśmy latem. Chcemy z nimi pracować i dawać im jak najwięcej szans, na które zapracowali ciężką pracą – mówi Selcuk Ernak, trener Anwilu Włocławek.

Anwil Włocławek – w ramach 13. kolejki PLK – wygrał z Kingiem Szczecin 92:78, przełamując tym samym serię dwóch porażek z rzędu (AMW Arka i WKS Śląsk).

Ten ostatni mecz był najlepszą odpowiedzią na to, co działo się ostatnio. Zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, by pokazać, że nie przez przypadek jesteśmy liderem ORLEN Basket Ligi. Wykonaliśmy naprawdę świetną pracę. Nie jest łatwo odpowiadać na trudne momenty. By to zrobić, trzeba mieć grubą skórę. Umieliśmy odciąć się od tego, co było dookoła nas. Gratulacje dla zawodników i moich asystentów – mówił Selcuk Ernak na konferencji prasowej po meczu z Kingiem Szczecin.

Dla włocławian było to już jedenaste zwycięstwo w tym sezonie. Anwil jest samodzielnym liderem ORLEN Basket Ligi.

Nie jestem “dobrym przegrywającym”. Nienawidzę przegrywać. Powiem więcej: obawiam się porażek. Jesteśmy jednak na tyle inteligentni i doświadczeni, by zrobić odpowiednie ruchy. Kluczową kwestią jest to, by zachęcić i przypomnieć zespołowi, jakie były najlepsze cechy, gdy byliśmy na zwycięskiej ścieżce. Trenowaliśmy mocno, zachęcaliśmy zawodników do ciężkiej pracy, ale też nie chcieliśmy “zabić” graczy pod względem fizycznym – dodał turecki szkoleniowiec.

Włocławianie jak na razie dokonali tylko jednej korekty w składzie w trakcie trwania rozgrywek. Emmanuela Akota zastąpił Ronald Jackson Jr., który jest back-upem na pozycji silnego skrzydłowego. Co prawda statystycznie nie wypada najlepiej (2.9 punktu i 2.8 zbiórki), ale nikt w klubie nie zamierza go zwalniać. Trener Selcuk Ernak bierze go w obronę, mówiąc, że dobrze wywiązuje się ze swoich zadań na boisku – jest dobrym “energizerem” z ławki.

Anwil – w przeciwieństwie do innych ekip w PLK – nie zamierza dokonywać żadnych zmian w składzie. Takie pytanie zadał ostatnio tureckiemu szkoleniowcowi Michał Nagler, dziennikarz z Włocławka.

To dobre pytanie, które można byłoby zadać wielu ludziom w Polsce. Nie planujemy robić żadnych zmian w zespole. Ufamy tym ludziom, których wybraliśmy latem. Chcemy z nimi pracować i dawać im jak najwięcej szans, na które zapracowali ciężką pracą. Oczywiście jeśli ktoś nie będzie grał na miarę naszych oczekiwań, to wtedy będziemy myśleli nt. ewentualnych zmian. Na ten moment takich myśli nie ma – odpowiedział Turek.

Lider tabeli ORLEN Basket Ligi w następnej kolejce zagra z MKS Dąbrowa Górnicza. Będzie to spotkanie wyjazdowe (11 stycznia – 19:30).

Czy Anwil Włocławek będzie mistrzem Polski w sezonie 2024/2025?
448 użytkowników już oddało swój głos Ankieta
  • Tak
  • Nie
  • Tak
    352 głosów
  • Nie
    96 głosów
Wczytywanie…