Scottie Pippen zwolniony z Chicago Bulls?

Legenda Chicago Bulls Scottie Pippen nie jest już ambasadorem klubu. Skrzydłowy wyjawił, że został zwolniony w trakcie obecnego sezonu.

Bez obaw jednak. Zakończenie współpracy z Pippenem nie jest pierwszym ruchem Arturasa Karnisovasa na stanowisku vice prezydenta klubu. To jedynie echo poprzedniej ery w klubie. Jak wyjawił sam Scottie w rozmowie z Teddym Greensteinem z Chicago Tribune, do rozwiązania umowy doszło jeszcze przed tegorocznym Meczem Gwiazd, który odbył się właśnie w Chicago.

„Zostałem zwolniony. Niezbyt chciałem to rozgłaszać publicznie, ale fakty są takie, że nie jestem już pracownikiem organizacji Chicago Bulls.”

Powodem takiej decyzji miał być konflikt interesów. Pippen jest bowiem stałym analitykiem ESPN, gdzie regularnie występuje w programie The Jump. Z tego też powodu Pippen nie mógł w pełni wywiązywać się z roli ambasadora klubu, co po długich negocjacjach zakończyło się ostatecznym rozwiązaniem umowy. Scottie podszedł do tego z dystansem, wbijając jednocześnie małą szpilkę swojemu byłemu pracodawcy:

„Myślę, że to w sumie dobrze. Wolę być kojarzony ze zwycięstwami.”

Co najciekawsze jednak, Pippen wciąż figuruje na liście pracowników, obecnie jako specjalny doradca prezydenta klubu (wraz z Tonim Kukocem i Horace’em Grantem). Z pewnością jest ona aktualna, ponieważ znajduje się tam również Karnisovasa. Niewykluczone zatem, że Scottie na powrót dogadał się z rodziną Reinsdorfów już po udzieleniu wywiadu, który miał miejsce jeszcze w marcu (opublikowany został jednak dopiero 15 kwietnia).

Niezależnie od obecnej roli, nazwisko Pippena wiecznie będzie powiązane i z sukcesami i z Chicago:

Źródło: Youtube.com/Scottie33Pippen