Rookie z umową w Śląsku. Ile będzie jeszcze transferów?

Rookie z umową w Śląsku. Ile będzie jeszcze transferów?

Rookie z umową w Śląsku. Ile będzie jeszcze transferów?
Kenan Blackshear

Kenan Blackshear został nowym zawodnikiem Śląska Wrocław. Amerykański rozgrywający związał się z klubem rocznym kontraktem. Z naszych informacji wynika, że 18-krotni mistrzowie Polski przeprowadzą jeszcze co najmniej dwa kluczowe transfery.

Trzeci obcokrajowiec w składzie Śląska Wrocław przed sezonem 2024/2025. Do Ajdina Penavy i Angela Nuneza dołączył właśnie 23-letni Kenan Blackshear, zawodnik, który do tej pory nie miał okazji zaprezentować swoich umiejętności na Starym Kontynencie. Ostatnio grał w Lidze Letniej (łącznie pięć meczów w Sacramento Kings), a też informowaliśmy o tym, że zawodnik po Summer League może zasilić szeregi Śląska Wrocław.

Blackshear w 2021 roku dołączył do uniwersyteckiej drużyny Nevada Wolf Pack, gdzie występował przez trzy sezony. Rozgrywający w swoim ostatnim sezonie na uczelnianych parkietach średnio notował 15,1 punktu, 5 asyst i 4,8 zbiórki.

Ciekawostką jest fakt, że koszykarz swoją przygodę na uczelni zaczynał jako… skrzydłowy! Po pierwszym roku w Nevadzie trenerzy przesunęli go na pozycję rozgrywającego. Spowodowane było to licznymi kontuzjami w drużynie, a trener Wolf Pack Steve Alford opisywał później ten ruch jako “najlepszą decyzję podjętą w ciągu całego sezonu”.

Blackshear to zawodnik z bardzo dobrymi warunkami fizycznymi (198 cm), ale to gracz, który stroni rzutów z dystansu. To nie jest – mówiąc delikatnie – jego atut. Na ostatnim roku studiów miał 15-procentową skuteczność (trafił 5 rzutów na 28 prób).

To na pewno nie będzie pierwsza “jedynka” Śląska. We Wrocławiu jest poszukiwany inny – znacznie bardziej doświadczony – gracz na tę pozycję. Trwają rozmowy z kandydatami. Podobnie sprawa wygląda w przypadku zawodnika na pozycję “środkowego”, który może także zagrać jako “czwórka”.

Jednym z kandydatów do gry w Śląsku jest Aleksander Dziewa. Wiemy, że prezes Michał Lizak bardzo chciałby go widzieć z powrotem w swoich szeregach. Na przeszkodzie mogą stanąć jednak kwestie finansowe, czyli bardzo duże – jak na polskie warunki – oczekiwania zawodnika, a także spore zainteresowanie Dziewą ze strony innych klubów PLK.

Wiemy, że czołowe kluby z czołówki są zainteresowane usługami reprezentanta Polski. To obok Śląska: King, Anwil, Trefl, a nawet budująca mocną drużynę, Arka Gdynia.

Ten zawodnik w każdym polskim klubie zrobiłby różnicę” – mówi nam jeden z prezesów, który jest zainteresowany transferem Aleksandra Dziewy.

Czy to byłyby finalnie dwa ostatnie transfery Śląska? Tego jednoznacznie nie można stwierdzić, bo być może będzie tak, że wrocławianie do sezonu przystąpią np. z szóstką obcokrajowców. Wszystkie scenariusze są otwarte.