Rajon Rondo nowym rozgrywającym Cleveland Cavaliers!

Spełniły się doniesienia, o których informowaliśmy Was po raz pierwszy zaledwie kilkadziesiąt godzin temu. Jak podaje Shams Charania, Cleveland Cavaliers dopięli z Los Angeles Lakers transfer Rajona Rondo.

W drugą stronę powędruje Denzel Valentine, lecz nie zagrzeje on długo miejsca w Kalifornii. Jeziorowcy bowiem planują zwolnić go natychmiast po oficjalnym dokonaniu wymiany. Będzie to o tyle korzystne dla LAL, że kontrakt Valentine’a jest tylko częściowo gwarantowany. Rzucający obrońca wystąpił w tym sezonie w 22 meczach w których notował niespełna 3 punkty na mecz przy 9 minutach na boisku. Rob Pelinka nie potrzebuje takiego zawodnika, w przeciwieństwie do wolnego miejsca w składzie, które Lakers będą chcieli przeznaczyć na wykupionych po trade deadline graczy. To z pewnością bowiem nie jest koniec ruchów transferowych Lakers w tym sezonie.

Cavs musieli dokonać jakiegoś transferu po tym, jak kontuzja zakończyła sezon Ricky’ego Rubio. Pamiętajmy, że poza grą pozostaje również Collin Sexton, zatem rotacja obwodowa Kawalerzystów stała się bardzo szczupła. 35-letni Rondo nie uratuje sytuacji, lecz ze swoją boiskową inteligencją może być bardzo cennym nabytkiem dla młodej szatni Cavs. Tym bardziej, że rozgrywający od samego początku był podobno bardzo chętny do przenosin do Ohio. Czy w barwach Cleveland powróci Playoff Rondo? Kawalerzyści na pewno mają na to cichą nadzieję