Rajon Rondo groził bronią swojej rodzinie
Rajon Rondo znany jest ze swojego wybuchowego charakteru. Tym razem na światło dzienne wyszedł incydent, który miał miejsce w zeszłym tygodniu w domu jego byłej żony w Kentucky. Była żona koszykarza Cleveland Cavaliers wniosła do sądu dokumenty celem uzyskania zakazu zbliżania się do niej i ich dwójki dzieci. Żona zarzuca mu celowanie do niej i do dzieci z broni i grożenie im śmiercią.
Kobieta utrzymuje, że obrońca Cavs w zeszłym tygodniu był wobec niej agresywny, przez co zdecydowała się złożyć w sądzie rodzinnym w Lousville w stanie Kentucky dokumenty o zakaz zbliżania się. Według amerykańskich mediów, w treści pisma żony do sądu widnieje taka wersja wydarzeń:
Rondo grał w gry wideo z ich synem Rondo Jr. i w tym czasie żona poprosiła syna, by dokończył segregowanie rzeczy do prania, żeby mogła je nastawić. Kiedy jednak dziecko odeszło na chwilę od rodziców, Rondo miał podobno roztrzaskać konsolę do gier o ścianę, zejść na dół, rozbić talerz, przewrócić kilka butelek z wodą, wrzeszcząc przy tym i używać wulgaryzmów. Dalej we wniosku o zakaz zbliżania była żona koszykarza Cavs wskazała, że Rondo wyszedł na zewnątrz, wywrócił kilka koszy na śmieci, podeptał światełka ogrodowe i wjechał swoim samochodem prosto na trawnik.
Kiedy była żona podeszła do Rondo, koszykarz miał jej powiedzieć prosto w twarz: „Jesteś martwa”. Po tych słowach na krótko opuścił posesję domu, by za chwilę wrócić i zacząć uderzać w okno domu byłej żony pistoletem, domagając się by zobaczyć swojego syna (Rondo ma córkę i syna z byłą żoną). Kiedy syn wymknął się z domu, Rondo, trzymając broń w rękach, miał jednocześnie krzyczeć na niego i pytać dlaczego się go boi. Córka Rondo w tym czasie została z matką w domu.
W międzyczasie kobieta zadzwoniła na posterunek policji, która podjechała pod jej dom. Była żona gracza Cavs zamknęła się po chwili z dziećmi w domu. Na szczęście przed policją pod dom zajechali teściowie Rondo, którym – jak donosi TMZ Sports – i tak nie udało się uspokoić mężczyzny. Ostatecznie Rondo uciekł tuż przed przyjazdem policji.
Dwa dni po tym incydencie sąd wydał byłej żonie obrońcy Kawalerzystów zakaz zbliżania się do niej i do dzieci przez koszykarza. Sąd jednocześnie orzekł, że Rondo nie może się komunikować z byłą żoną i nie może zbliżać się do niej na odległość bliższą niż 500 stóp (nieco ponad 150 metrów).
W minionym sezonie zasadniczym Rondo rozegrał 39 spotkań w dwóch zespołach – najpierw dla Los Angeles Lakers, później dla Cleveland Cavaliers. W swojej 15-letniej karierze w NBA zwiedził w sumie już 9 klubów, w tym w latach 2006-14 reprezentował Boston Celtics, z którymi zdobył pierwsze mistrzostwo w swojej karierze (drugie z Lakers w 2020).
Na ten moment liga NBA nie wydała w tej sprawie żadnego oświadczenia, póki co zbierają więcej informacji w sprawie gracza Cavaliers. TMZ Sports, którzy jako pierwsi dotarli do informacji o oskarżeniach wobec Rondo, wskazali jednocześnie, że koszykarz oficjalnie nie został uznany za podejrzanego i jego nazwisko nie pojawia się w żadnym policyjnym raporcie.
Nie jest jednak pewne, czy sprawa nie pozostanie bez echa. Jak donosi była żona koszykarza w rozmowie z TMZ Sports, to nie pierwszy raz, gdy Rondo jest agresywny wobec niej oraz dzieci. W przeszłości miał już uderzyć swojego syna i wyzywać go oraz swoją córkę, a także znęcać się psychicznie nad nimi i swoją byłą żoną.