Powrót Kevina Duranta, Suns po dogrywce pokonują Jazz
Kevin Durant wrócił do gry i z miejsca pokazał, że po kontuzji nie ma już żadnego śladu. KD zdobył 17 pkt w 19 min na 100% skuteczności, dorzucając do tego 7 zbiórek i 5 asyst, a Brooklyn Nets bez problemów ograli New Orleans Pelicans 139-111:
Blake Griffin przypomniał natomiast, że wciąż ma to coś:
Boston Celtics pokonują New York Knicks 101-99. I choć liderami Celtów jak zwykle w tym sezonie byli Jayson Tatum (25/10/5) i Jaylen Brown (32/10) to najważniejsze punkty rzucił Marcus Smart w końcówce:
Karl-Anthony Towns (32/12) i Anthony Edwards (27) zagrali bardzo dobrze, lecz nie byli przygotowani na to, co zrobił TJ McConnell. Rezerwowy Pacers zdobył 19 pkt i 15 ast z ławki, trafiając kluczową trójkę w samej końcówce.
Trzecia kwarta zadecydowała w spotkaniu między Hawks i Grizzlies. Zespół z Memphis wygrał ją 43-23, dzięki czemu ostateczny wynik brzmiał 131-113 na korzyść Miśków. W trzeciej kwarcie także Ja Morant zrobił to:
Mike Malone został wyrzucony z parkietu w drugiej kwarcie, lecz to nie przeszkodziło Denver Nuggets spokojnie wygrać z San Antonio Spurs 106-96. Podstawą zwycięstwa jak zwykle był Nikola Jokic ocierając się o triple-double (25/9/10):
Fanom przedstawił się także Marcus Howard efektownie zdobywając swoje jedyne punkty w meczu:
Houston Rockets nieco niespodziewanie wygrywa z Dallas Mavericks 102-93. Świetny mecz ma za sobą John Wall (31/7), coraz bardziej imponuje także Kevin Porter Jr (14 pkt), rozdając takie podania:
Russell Westbrook ze spokojem rozmontował Orlando Magic zdobywając kolejne triple-double (23/14/15 i 8/11 z gry). Na nic zdały się 24 pkt z ławki Terrence’a Rossa, Magic przegrali 116-131:
Mecz na szczycie konferencji zachodniej zakończył się dogrywką do której doprowadziły starania Donovana Mitchella (41/8).
Niestety dla niego w Phoenix grał nie tylko dotrzymujący mu kroku Devin Booker (35 pkt), ale także pan profesor Chris Paul (29/9), którego punkty w końcówce zadecydowały o wyniku 117-113:
Ligowi insiderzy donoszą, że taka postawa CP3 wynika z picia jego sekretnego napoju:
Aleksiej Pokusevski (25/9) coraz lepiej wygląda na boiskach NBA.
Niestety dla niego, kolektyw Charlotte Hornets (7 zawodników ponad 10 pkt), okazał się być silniejszy, a Szerszenie wygrały 113-102.
TOP10: