PLK. Ginzburg podjął decyzję – Kożan zostaje!

PLK. Ginzburg podjął decyzję – Kożan zostaje!

PLK. Ginzburg podjął decyzję – Kożan zostaje!
Ronen Ginzburg / foto: Andrzej Romański / PLK

Trener Grzegorz Kożan, który do tej pory pełnił funkcję pierwszego trenera w Anwilu Włocławek, nadal będzie pracował w klubie. Po kilku miesiącach wraca na stanowisko asystenta. Taką decyzję podjął Ronen Ginzburg.

W poniedziałek – za pomocą portalu „X” – poinformowałem, że Ronen Ginzburg widzi Grzegorza Kożana w roli asystenta w swoim sztabie szkoleniowym. Dał duże zielone światło na takie rozwiązanie. Kwestią było dogranie szczegółów tej współpracy.

Anwil – w specjalnie wydanym komunikacie prasowym – przekazał, że Grzegorz Kożan pozostaje w klubie.

Czy to dobrze, że Grzegorz Kożan pozostaje w sztabie szkoleniowym Anwilu Włocławek?
318 użytkowników już oddało swój głos Ankieta
  • Tak
  • Nie
  • Tak
    163 głosów
  • Nie
    155 głosów
Wczytywanie…

Informujemy, że po osobistym zapoznaniu się z pionem sportowym naszego klubu, trener Ronen Ginzburg podjął decyzje dotyczące kształtu sztabu, który będzie pomagał mu w prowadzeniu zespołu” – czytamy.

To oznacza, że Ronen Ginzburg będzie miał do dyspozycji aż trzech asystentów: Marcina Woźniaka, Akselisa Vairogsa i Grzegorza Kożana. To najszerszy sztab szkoleniowy w całej PLK. Żaden trener w PLK nie może liczyć na wsparcie aż tak dużej liczby asystentów. Do tego dochodzą ludzie z pionu medyczno-fizjoterapeutycznego (bez zmian) i kierownik Filip Brylski.

Grzegorz Kożan – po meczu ze Śląskiem Wrocław – zakończył swoją misję na stanowisku pierwszego trenera. Wygrał 10 z 20 meczów, łącząc rozgrywki ORLEN Basket Ligi i FIBA Europe Cup. Jego drużyna z bilansem 6:6 zajmuje 8. miejsce w PLK.

Kożana na stanowisku pierwszego trenera zastąpił Ronen Ginzburg. 62-letni Izraelczyk oglądał mecz Anwilu ze Śląskiem z perspektywy trybun. Ma za sobą już pierwsze sesje treningowe z zespołem. Zadebiutuje w starciu z Dzikami Warszawa.