Pierwsze godziny FA – Brunson w Knicks, Tucker w 76ers, Jazz coś knują
Wolna agentura w NBA zaczęła się dokładnie o północy naszego czasu. Teoretycznie dopiero od tego momentu zawodnikom wolno rozmawiać z nowymi drużynami o kontraktach, ale tajemnica poliszynela jest fakt, że wiele umów dogadywanych jest wyraźnie wcześniej. Stąd już na samym starcie Free Agency, a nawet chwilę przed jej oficjalnym startem, mamy już kilka dość znaczących informacji.
Pierwszą, najbardziej zaskakującą informacją, jest prośba Kevina Duranta o transfer z Brooklyn Nets. Wydawało się do tej pory, że w tegoroczne wakacje żadna z największych gwiazd może nie zmienić swojego położenia. Będzie jednak co śledzić:
Według Wojnarowskiego z ESPN, do Nets z propozycjami niemal natychmiast odezwała się ponad połowa ligowych ekip. Sam zainteresowany przedstawił swoją listę preferowanych kierunków, na której znajdować mają się m. in. Phoenix Suns i Miami Heat. Według Jake’ Fishera z Bleacher Report, jednym z niewielu czołowych zespołów wykluczonych z listy KD mają być Golden State Warriors.
Sixers wygrali wyścig, w którym startowało sporo ekip. Chodzi o wyścig po usługi PJ Tuckera. Weteran boisk NBA podpisze z Philly aż 3-letni kontrakt wart 33 miliony dolarów. Co ważne, umowa jest w pełni gwarantowana. Jeśli więc okaże się, że 40-letni za 3 lata Tucker nie będzie już w stanie grać, a Sixers będzie brakować właśnie tych 11 milionów, to będą sami sobie winni. Piszę to jako fan Tuckera.
Od razu dostaliśmy potwierdzenie jednego z najbardziej oczywistych podpisań tego okienka. Knicks tak starali się zrobić w salary cap miejsce na Jalena Brunsona, że nie mogło skończyć się inaczej, niż jego angażem w nowojorskiej ekipie. Były już zawodnik Dallas Mavericks podpisze umowę o takim kształcie, jak zakładano od wczoraj – za 4 lata gry zarobi on 110 milionów dolarów.
Brian Windhorst z ESPN twierdzi z kolei, że Lakers są zainteresowani pozyskaniem zarówno Kevina Duranta, jak i Kyrie Irvinga. Transfer miałby opierać się na paczce złożonej z Anthony’ego Davisa, Russella Westbrooka i picków w drafcie. Cóż – trudno złożyć paczkę, kiedy ma się pod kontraktami 6 (słownie: sześciu) zawodników.
Wygląda na to, że oprócz losów Kevina Duranta, warto śledzić będzie także poczynania Utah Jazz. Od jakiegoś czasu powszechna jest wśród ligowych źródeł opinia, że zarząd Jazz tego lata rozdzieli duet Donovan Mitchell & Rudy Gobert. Wygląda na to, że już poczynili pierwsze ruchy w kierunku przebudowy składu i transferu jednej z gwiazd. Pierwszym z nich jest transfer Royce’a O’Neale’a do Brooklyn Nets w zamian za pick w drafcie 2023. Nets przyjmą tę umowę dzięki trade exception wytworzonym przy pozyskaniu Hardena, a Jazz zaoszczędzą ponad 9 milionów dolarów. Jeśli nie wiesz czym jest trade exception, dowiesz się tutaj.
Kolejnym ruchem odciążającym salary cap Jazz jest zwolnienie Juancho Hernangomeza. Kariera filmowa Hiszpana kwitnie – niedawno wystąpił w jednej z głównych ról w netflixowym filmie 'Hustle’, przysparzając sobie popularności. Jazz jednak nie zamierzają płacić mu ponad 6 milionów dolarów za kolejny sezon i skorzystali z faktu, że jego umowa nie była w pełni gwarantowana. Zakładając, że Jazz nie skorzystają z opcji w umowach Udoki Azubuike i Nickeila Alexander-Walkera, zwolnią oni ponad 20 milionów z salary cap, oszczędzając na podatku od luksusu. Co jednak bardzo istotne, mocno ułatwi im to przeprowadzanie ewentualnych transferów.
To jeszcze wróćmy na chwilę do spraw oczywistych. Nikola Jokic zgodził się podpisać maksymalne przedłużenie kontraktu z Denver Nuggets. Zarobi 264 miliony dolarów za 5 lat. Na chwilę obecną jest to największy kontrakt, jaki podpisano w historii NBA. Puszysty chłopak z miasteczka Sombor w Serbii.
Nuggets od razu ściągnęli mu zmiennika, którego brakowało w zeszłym sezonie. Umowę z Denver Nuggets podpisze DeAndre Jordan.
W kompletną przebudowę idą San Antonio Spurs. Chcą oczyścić skład do tego stopnia, że wycofali ofertę kwalifikacyjną za Lonniego Walkera IV, uwalniając go ze statusu zastrzeżonego wolnego agenta. Teraz Walker będzie niezastrzeżonym wolnym agentem i Spurs nie muszą zawracać sobie głowy ewentualnym wyrównywaniem ofert.
Co więcej, zgodnie z przewidywaniami, Spurs zwolnią świeżo pozyskanego z Hawks Danilo Gallinariego. Okazuje się także, że razem z Dejounte Murray’em do Hawks powędrował Jock Landale.
Wszelkie doniesienia sugerują, że Malik Monk najpewniej podpisze nową umowę z Sacramento Kings. Szczegóły umowy nie są znane, ale Kings mogą zaoferować mu 6-12 milionów za sezon (korzystając z Mid-Level Exception).