Phoenix Suns tracą DeAndre Aytona na dłużej

Phoenix Suns tracą DeAndre Aytona na dłużej

Nie jest to wymarzony początek sezonu w Phoenix. Słońca co prawda wygrały mecz otwarcia, lecz właśnie straciły DeAndre Aytona na niemal jedną trzecią sezonu.

Podwajamy powitalny bonus od PZBUK – nawet 500 zł

Ayton został zawieszony na 25 spotkań z powodu wykrycia niedozwolonej substancji w jego organizmie. O dziwo jednak nie chodzi tutaj o marihuanę, czy środki dopingujące. U środkowego znaleziono w krwi obecność diuretyków, czyli leków moczopędnych.

Diuretyki są zakazane w NBA, ponieważ pomagają zamaskować stosowanie środków dopingujących. Jednakże, według źródeł ESPN, w drugim teście, jakiemu poddany został pierwszy pick draftu 2018, nie wykryto żadnych innych substancji.

To z kolei oznacza pewną nadzieję dla Phoenix. W sprawę bowiem bardzo mocno zaangażował się związek zawodników. Prawnicy NBPA wierzą, że właśnie brak jakichkolwiek innych środków, może stanowić podstawę do zmniejszenia kary, lub nawet jej całkowitego uchylenia. W ostatnim CBA znajduje się klauzula o „niezamierzonym spożyciu”, na którą związek będzie się chciał powołać.

Jeśli jednak władze NBA nie zmienią zdania, będzie to dla Phoenix to prawdziwy cios. To miał być (który to już raz?) sezon, w którym w końcu spróbują przynajmniej nawiązać walkę. Nie trzeba dodawać, że Ayton miał być jednym z kluczowych elementów ich planu odbicia się od dna. Bez swojego podstawowego centra, o dobrych wynikach raczej można zapomnieć.

Szkoda tym bardziej, że w pierwszym meczu sezonu przeciwko Kings, DeAndre wyglądał naprawdę nieźle, szczególnie po bronionej stronie parkietu, która była jego słabością w ubiegłym sezonie:

Źródło: Streamable.com