Pat Riley – po dwóch stronach barykady
Patrick James Riley, znany wszystkim jako Pat Riley, zasłynął głównie karierą trenera i menedżera. Jednak, żeby przypomnieć sobie początki jego przygody w NBA, cofnąć musimy się aż do 1967 roku, gdy 22-letni wówczas Riley, został zawodnikiem najlepszej ligi świata.
Niełatwe początki
Trzeciego maja 1967 roku, gdy na świecie nie było jeszcze obecnych trenerów Heat i Lakers, Erika Spoelstry i Franka Vogela, Pat Riley został wybrany przez San Diego Rockets z siódmym numerem draftu. Przed nim znaleźli się m.in. Jimmy Walker (ojciec Jalena Rose’a), Earl Monroe, czy Walt Frazier. W latach 1968-70 kolegą z zespołu Riley’a był inny późniejszy trener i jego rywal, Rick Adelman. „MacGyver” spędził w barwach Rockets trzy sezony, po których został wybrany w dodatkowym drafcie przez nowo powstały klub, Portland Trail Blazers, jednak niedługo potem został sprzedany do Los Angeles Lakers.
źródło: youtube.com (LfK)
W świetle reflektorów LA
W zespole z LA dostąpił zaszczytu gry u boku Jerry’ego Westa, Elgina Baylora i Wilta Chamberlaina, zdobywając z nimi tytuł mistrzowski w sezonie 1971-72. Lakers wygrali wówczas rekordowe 33 spotkania z rzędu, a do tego zakończyli rozgrywki z bilansem 69-13, co również było w tamtym momencie najlepszym wynikiem w dziejach. Jeśli chodzi o najlepszy mecz w karierze Riley’a, to miał on miejsce 29 listopada 1974 roku – uzyskał wówczas 38 punktów, 7 zbiórek i 4 przechwyty, prowadząc swój zespół do zwycięstwa nad New Orleans Jazz. Klub ten był jednak jednym z najgorszych w lidze (w momencie spotkania Jazz mieli bilans 2-18). W 1976 roku jeszcze raz zameldował się w Finałach NBA, tym razem jako zawodnik Phoenix Suns (na przestrzeni całej serii na parkiecie spędził zaledwie minutę). Po przegranych 2-4 Finałach z Celtics, Riley zakończył karierę.
źródło: youtube.com (gearmast3r)
„Showtime” i NYC
W trakcie sezonu 1979-80, Riley został asystentem Paula Westheada, głównego trenera Los Angeles Lakers, a już na początku rozgrywek 1981-82, zajął jego miejsce. W latach 1982-1989 poprowadził „Jeziorowców” do czterech tytułów mistrzowskich i siedmiu Finałów NBA (w tym czterech z rzędu, w latach 1982-1985). Po fantastycznym sezonie zasadniczym 1989-90, w którym jego zespół uzyskał bilans 63-19 (a on sam otrzymał nagrodę dla Trenera Roku), i niespodziewanej porażce w Półfinale Konferencji z Phoenix Suns, Riley zrezygnował z pracy dla Lakers. Niespełna rok później zastąpił nieżyjącego już Johna MacLeoda na stanowisku głównego trenera New York Knicks. W 1993 roku ponownie otrzymał nagrodę dla Trenera Roku, a w sezonie 1993-94 wprowadził Knicks do Finałów NBA, w których mimo prowadzenia Nowojorczyków 3-2, tytuł zdobyli gracze Houston Rockets. Po porażce z Indianą Pacers w Półfinale Konferencji 1995 roku, odszedł z zespołu. Zaledwie kilka miesięcy później został trenerem Miami Heat.
źródło: youtube.com (The Throwback)
Przejęcie sterów w Heat
Na drodze do sukcesu Riley’a z Miami stanęli przede wszystkim: Michael Jordan w roku 1997, a także Jeff Van Gundy i jego Knicks w latach 1998-2000. Mimo świetnych wyników w sezonach zasadniczych i trzeciej statuetki dla Trenera Roku (1996-97), największym sukcesem Heat w latach 1996-2003 był awans do Finałów Konferencji w roku 1997. W 2003 roku, po dwóch bardzo słabych sezonach, Riley’a na stanowisku trenera Heat zastąpił Stan Van Gundy. Po wybraniu w 2003 roku w drafcie Dwyane’a Wade’a i pozyskaniu w 2004 roku Shaquille’a O’Neala, Heat zaczęli liczyć się w walce o mistrzostwo. Po 21 spotkaniach sezonu zasadniczego 2005-06 Riley zajął miejsce Van Gundy’ego. Poprowadził Heat do pierwszych Finałów w historii klubu – tam stery przejął Dwyane Wade, który zapewnił swojemu zespołowi pierwszy tytuł mistrzowski. Po znacznie mniej udanych latach, w 2008 Riley przeszedł na trenerską emeryturę – jego rolę przejął obecny trener Heat, Erik Spoelstra. Od 2008 roku, Riley sprawuje funkcję menedżera zespołu. Znacząco przyczynił się do utworzenia „Big Three” – pozyskania LeBrona Jamesa i Chrisa Bosha, które zaowocowało zdobyciem dwóch tytułów mistrzowskich i czterema Finałami NBA z rzędu (2011-2014). W barwach Lakers, „MacGyver” zdobył sześć tytułów mistrzowskich, a jego nazwisko do dziś jest związane zarówno z „Showtime”, jak i terminem „three-peat”, który jest znakiem towarowym zarezerwowanym przez Riley’a. W Finałach NBA 2020, Riley będzie jednak stał po drugiej stronie barykady i do samego końca będzie wierzył, że Heat zdołają pokonać jego były zespół.
źródło: youtube.com (akzepihC boB)