Okiem Charlesa: TOP 10 transferów w PLK

Okiem Charlesa: TOP 10 transferów w PLK

Okiem Charlesa: TOP 10 transferów w PLK
AJ Slaughter / foto: Getty Images

W trakcie off-season w ORLEN Basket Lidze nie brakowało spektakularnych i głośnych transferów. Kibice nie narzekali na nudę, a dziennikarze na brak pracy. Oto moje TOP10 transferów tego lata w PLK. Nie brakuje głośnych nazwisk w rankingu.

1. A.J. Slaughter – Anwil Włocławek

Pamiętam, że w trakcie programu z Grześkiem Szybienieckim na kanale Basket w Liczbach odpowiadaliśmy na pytania zadawane przez kibiców. Jeden z nich zapytał o możliwość ewentualnego transferu A.J. Slaughtera do Polski. Zgodnie wtedy odpowiedzieliśmy: “nie, to jest niemożliwe pod kątem finansowym”. I co? Byliśmy w wielkim błędzie. Nie oszukujmy się, ale gracze z takim CV i taką historią rzadko trafiają do ORLEN Basket Ligi. Slaughter to “Pan Koszykarz”, który zapisał się złotymi zgłoskami w historii polskiej koszykówki. Był częścią największych sukcesów kadry – 4. miejsce na ME w 2022 roku i 8. miejsce na MŚ w 2019 roku.

AJ? Mogę o nim mówić w samych superlatywach. To osoba mi bardzo bliska, z którą mam świetne relacje. Jesteśmy w stałym kontakcie. To była ogromna frajda grać z nim w jednym zespole przez tyle lat. Był częścią największych sukcesów kadry w ostatnich latach – wspomina Mateusz Ponitka, kapitan reprezentacji Polski.

Slaughter, z którego latem zrezygnowała Saragossa, wypłacając mu środki za rozwiązanie kontraktu, wylądował w Anwilu Włocławek. Klub ze stolicy Kujaw – jak słyszę – zaoferował mu umowę na bardzo korzystnych warunkach finansowych.

Wypowiedź zawodnika: Będę weteranem w szatni i mentorem dla młodszych zawodników. Wciąż potrafię rzucać i zdobywać punkty. Nadal czuję, że mogę być produktywny z piłką w rękach. Wiek mnie nie ogranicza. Nie można mieć lekceważyć. Nie jestem dziadkiem, który przyjechał odcinać kupony.

2. Jayvon Graves – Legia Warszawa

To bardzo duży transfer jak na realia ORLEN Basket Ligi. 26-letni Jayvon Graves może pochwalić się bardzo ciekawym CV i ma wszystko by stać się nową gwiazdą rozgrywek. Grał w Limoges, w Ludwigsburgu, a ostatnio w Rytas Wilno. W każdym sezonie był uczestnikiem Basketball Champions League.

Był numerem jeden na naszej liście. Jesteśmy szczęśliwi, że go mamy w swojej drużynie – mówi Aaron Cel, dyrektor sportowy. Legia wygrała wyścig o Gravesa, licząc, że poprowadzi ją do kolejnych wielkich sukcesów. Już na otwarcie Ligi Mistrzów Legia uda się w podróż do Wilna. Tam Graves będzie mógł pokazać, że litewski klub popełnił klub, nie kontaktując go na kolejny sezon.

Wypowiedź zawodnika: Wybrałem Legię, ponieważ jest to klub ze zwycięską mentalnością, który rywalizuje w międzynarodowych rozgrywkach i wierzę, że będę mógł się tu rozwinąć jako zawodnik. Granie w BCL i obrona mistrzowskiego tytułu są dla mnie dużą motywacją. Będzie sporo wsadów, bloków i przechwytów z moim udziałem. Gram twardo w każdym meczu po obu stronach boiska.

3. Tomasz Gielo – King Szczecin

32-letni reprezentant Polski zagra w swoim rodzinnym mieście. To wielkie wydarzenie dla samego zawodnika, ale też dla klubu, który zaczyna nowy rozdział w swojej historii. Będzie też trener ze Szczecina (Maciej Majcherek).

Tomasz Gielo na samym finiszu rozważał oferty z dwóch klubów: King Szczecin i Anwil Włocławek. Ekipa ze stolicy Kujaw złożyła mu bardzo konkretną propozycję. Ostatecznie Polak wybrał ofertę dwuletniego kontraktu z Kinga. Liczę, że za tym transferem – oprócz walorów sportowych – pójdą też elementy od strony organizacyjnej i marketingowej. Sam zawodnik jest bardzo zainteresowany rozwojem klubu w tych właśnie aspektach.

Wypowiedź zawodnika: Oferta, którą otrzymałem z Kinga była z tych “nie do odrzucenia”. Mając 32 lata chcę pomóc Kingowi stanąć na nogi po tym ostatnim sezonie i zbudować poziom drużyny, która bije się o najwyższe cele i o powrót do europejskich pucharów. Szczecin to jest moje rodzinne miasto i nie pamiętam, kiedy ostatni raz byłem tak zmotywowany i pozytywnie podekscytowany sezonem. Będę pracował na rachunek w moim własnym domu. To jest spełnienie marzeń każdego zawodnika, by móc być w takiej sytuacji, w jakiej ja się znalazłem. Chcę to wykorzystać.

4. Issuf Sanon – WKS Śląsk Wrocław

25-letni Issuf Sanon ma być jedną z największych gwiazd nowego Śląska, klubu, który latem przeszedł prawdziwą rewolucję kadrową. 18-krotni mistrzowie Polski chcą wrócić do rywalizacji o czołowe lokaty w ORLEN Basket Lidze i powalczyć o jak największą liczbę zwycięstw w renomowanych rozgrywkach EuroCup.

Etatowy reprezentant Ukrainy został wybrany z 44. numerem w drafcie w 2018 roku (Washington Wizards). Nigdy jednak w NBA nie zagrał. Ostatnio był zawodnikiem VEF Ryga. O Sanonie mówi się, że to duży talent, ma ogromne możliwości, ale podobno nie jest łatwym graczem do prowadzenia. Trener Ainars Bagatskis zna go ze wspólnej pracy w kadrze Ukrainy. Wierzę, że Łotysz wie, co robi w kontekście wyboru tego gracza na gwiazdę swojego zespołu.

Wypowiedź zawodnika (za Super-Basket.pl): Miałem kilka ofert z ekstraklasy hiszpańskiej, ale moim nadrzędnym celem przed następnym sezonem było znalezienie klub, w którym zostanę wpasowany w system. Stanęło na tym, że najlepszym wyborem naprawdę będzie Śląsk. Oczywiście, kluczową rolę odegrał trener Bagatskis. 

5. Elvar Fridriksson – Anwil Włocławek

Kolejny nowy gracz Anwilu Włocławek, klubu, który zrobił prawdziwą furorę na rynku w letnim off-season. Anwil proponował zawodnikom – jak na polskie realia – bardzo duże kontrakty. Słowa uznania dla działaczy, którzy – w realiach PLK – zbudowali pokaźny budżet. Zatrudnienie czołowego reprezentanta Islandii o tym najlepiej świadczy. 30-letni Fridriksson, który ma przejąć rolę generała w Anwilu po Kamilu Łączyńskim, może pochwalić się bogatym i ciekawym CV: MVP rundy zasadniczej ligi litewskiej, najlepszy podający w rozgrywkach FIBA Europe Cup w zeszłym sezonie.

Teraz stworzy duet z Michałem Michalakiem, którego zna ze wspólnych występów w PAOK-u Saloniki. Islandczyk wykonał telefon do Polaka przed podpisaniem umowy. Pozytywne słowa na temat klubu i kibiców ze strony Michalaka miały wpływ na wynik negocjacji.

Wypowiedź zawodnika: Anwil? To świetna organizacja z ambitnymi celami. Pomyślałem, że będzie to dla mnie idealne miejsce na tym etapie mojej kariery. Chcę walczyć o tytuły i mierzyć wysoko, dlatego propozycja z Włocławka była naprawdę kusząca. Wiem, że to miasto koszykówki i tam wszystko kręci się wokół tej dyscypliny. Wiele słyszałem o kibicach Anwilu, którzy tworzą kapitalną atmosferę podczas meczów w Hali Mistrzów. Wiele o nich słyszałem, także sam nieco widziałem podczas filmów w mediach społecznościowych. Granie przed świetnymi fanami i w dobrej atmosferze to ekscytujące przeżycie.

6. Damian Kulig – Arriva Polski Cukier Toruń

Powrót Damiana Kuliga do Twardych Pierników wywołał spore poruszenie w koszykarskim środowisku. Artykuł o jego transferze do Torunia był najlepiej czytanym tekstem w lipcu na portalu “Z Krainy NBA”. To pokazuje, że nazwisko “Kulig” nadal grzeje kibiców. To zawodnik o dużych umiejętnościach, który nadal jest w stanie sporo dać drużynie. Ten transfer to też sygnał dla reszty ligi, że Twarde Pierniki chcą realnie włączyć się do walki o miejsca w pierwszej “ósemce”. Kulig w zespole z Torunia grał w latach 2018-2021, zdobywając m.in. srebrny medal w 2019 roku.

Wypowiedź zawodnika: Zacznę od tego, że niestety ostatni sezon w Stali, a właściwie końcówka sezonu nie była zbyt przyjemna. I nie mam tu na myśli kwestii boiskowych. Wydarzyło się dużo złych rzeczy, dlatego zacząłem rozglądać się za nowym pracodawcą. Torunianie zgłosili się do mnie w ostatnich dniach z zapytaniem, czy dalej jestem wolnym graczem. Później sprawa potoczyła się bardzo szybko. Grałem tam, znam realia, oferta była w porządku, więc nie było sensu przedłużać.

7. Kasper Suurorg – Trefl Sopot

Kolejny estoński koszykarz na parkietach ORLEN Basket Ligi. 23-letni Kasper Suurorg to bardzo utalentowany gracz, którego kariera nieco wyhamowała z powodu poważnej kontuzji kolana. Jestem przekonany, że gdyby nie zerwanie więzadła, trafiłby do znacznie silniejszej ligi. Miał oferty na stole – kluby z ligi włoskiej się po niego zgłaszały. Eksperci podkreślają, że to zawodnik grający z dużą pewnością siebie i bez żadnych kompleksów. Polscy kibice powinni go pamiętać z dwóch występów przeciwko Biało-Czerwonym w trakcie eliminacji do EuroBasketu 2025. W nich Suurorg wypadł bardzo przyzwoicie, notując łącznie 24 punkty i 7 asyst. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, Suurorg może zrobić furorę na parkietach PLK.

Wypowiedź zawodnika: Byłem wkur****, gdy lekarz powiedział, że zerwałem więzadło. Miałem wtedy dobry okres, pojawiła się oferta z Włoch. Teraz muszę wrócić do gry na wysokim poziomie. Polska jest dobrym kolejnym krokiem do rozwoju, do udowodnienia swojej wartości i pokazania, że ponownie jestem gotowy do podjęcia rywalizacji. Legia była mną poważnie zainteresowana. To było w momencie zakończenia sezonu. Na przełomie czerwca i lipca. Trener Rannula chciał ze mną współpracować, widział mnie w składzie. Do transakcji nie doszło i w sumie nie wiem, dlaczego tak się wydarzyło. Nie jestem jednak tym faktem rozczarowany. Trafiłem do Trefla, klubu, który jest dobrze poukładany i ma duże ambicje.

8. Kamil Łączyński – AMW Arka Gdynia

W moim TOP10 nie mogło oczywiście zabraknąć generała Kamila Łączyńskiego, który zamienił Anwil na AMW Arkę. To był jeden z bardziej zaskakujących transferów w letnim off-season. Wydawało się bowiem, że 36-letni gracz, który w Anwilu pełnił rolę prawdziwego generała, zostanie w tym klubie do końca swojej kariery, a następnie jego koszulka zawiśnie pod kopułą hali. Zawodnik, który ma za sobą bardzo udany pobyt na zgrupowaniu kadry Polski, podpisał umowę z 15. zespołem minionych rozgrywek. Zależy mu na tym, by Arka wróciła do grania na wyższym poziomie. To właśnie wokół niego był budowany skład zespołu. Gdynianie mają zrobić dużo hałasu na parkietach PLK w sezonie 2025/2026.

Wypowiedź zawodnika: Nie ma złej krwi między mną a Anwilem. Uważam, że zasługiwałem na to, żeby w trakcie sezonu otrzymać ofertę. Dochodziły do mnie jedynie informacje o wstępnym zainteresowaniu. Brakowało konkretów na papierze, a nie będę ukrywał, że na to bardzo liczyłem. Otrzymałem ofertę z AMW Arki, która – jako klub – była bardzo zmobilizowana, z prezesem Wołoszynem na czele. Myślę, że od momentu otrzymania oferty do ustalenia wszystkich warunków nie minęły nawet dwie doby. Cieszę się, że tak to się potoczyło.

9. Shane Hunter – Legia Warszawa

Wypożyczenie gracza z Euroligi do PLK? Proszę bardzo! Dyrektor Aaron Cel warunki tej transakcji dogadywał w Las Vegas podczas lunchu z Claudio Coldebellą, włoskim GM-em Maccabi Tel Awiw. Zespołowi z Izraela bardzo zależało na tym, by Shane Hunter, MVP finałów ligi szwedzkiej, trafił do miejsca, w którym będzie mógł zrobić kolejny krok w karierze. Szefowie Maccabi, którzy mocno wierzą w jego rozwój, przeanalizowali skład Legii, możliwości tego klubu i postać trenera Heiko Rannuli. 24-letni Amerykanin zastąpi w składzie Legii Mate Vucicia, który wybrał ofertę Anwilu Włocławek.

10. Andrzej Mazurczak – Zastal Zielona Góra

“Last but not least”, czyli Andrzej Mazurczak wracający – razem z trenerem Arkadiuszem Miłoszewskim – do Zastalu Zielona Góra. Ten transfer byłby z pewnością wyżej w mojej klasyfikacji, gdyby nie fakt, że koszykarz jest po ciężkiej kontuzji kolana. Wierzę, że Mazurczak mocno przepracował okres rehabilitacji i stanie się nowym generałem w zielonogórskim zespole, który zamierza być w fazie play-off. A może coś więcej? Przecież Mazurczak znów zagra z Matczakiem i Fayne’em. Kiedyś razem zdobyli mistrzostwo dla Kinga, gdy trenerem był Miłoszewski. Jest dobre “connection”.

Wypowiedź zawodnika: Zacznę od tego, że ja mam ogromny szacunek do prezesa Króla, który dał mi dużo w trzech ostatnich latach. Te rozmowy między nami trwały od dłuższego czasu. Nie chcę jednak wchodzić w szczegóły tych rozmów. Media nie są od tego. Po prostu nie dogadaliśmy się. I tyle. Nie ma żadnej złej krwi między nami. Cieszę się, że jestem w Zielonej Górze i mogę tutaj coś zbudować wielkiego.

Który transfer był dla ciebie największym hitem w trakcie letniego off-season?
176 użytkowników już oddało swój głos Ankieta
  • AJ Slaughter
  • Jayvon Graves
  • Issuf Sanon
  • Tomasz Gielo
  • inny transfer
  • AJ Slaughter
    75 głosów
  • Jayvon Graves
    21 głosów
  • Issuf Sanon
    32 głosów
  • Tomasz Gielo
    18 głosów
  • inny transfer
    30 głosów
Wczytywanie…