Nowy rekord Raptors – zmietli GSW, rekord punktowy Giannisa
GSW – TOR – 77:130
HOU – BOS – 102:118
DAL – NYK – 99:86
CHA – IND – 114:97
MIN – MEM – 108:120
ATL – NOP – 126:103
CHI – UTA – 106:113
OKC – PHX – 103:140
MIL – POR – 127:109
LAL – SAC – 115:94
To był mecz do jednej bramki jednego kosza! Toronto Raptors wygrali z Golden State Warriors (pozbawionych Stepha Curry’ego i Draymonda Greena) aż 130:77! Różnica 53 oczek to nowy rekord w historii organizacji z Kanady. Najlepszym zawodnikiem był tego dnia Pascal Siakam, który zanotował 36 punktów, 7 zbiórek i 5 asyst:
Warto zwrócić jednak uwagę na niedawny nabytek Raptors, Gary’ego Trenta Jr. – zdobył on 24 punkty i 5 zbiórek, a jego plus/minus osiągnął najwyższy w zespole poziom +54. Rekord wciąż należy do Luca Mbah a Moute, który w 2017 roku w wygranym meczu Rockets osiągnął +57.
Sytuacja na parkiecie pod koniec była już lekko napięta – Steph Curry natomiast myśli, że jest postacią z Mortal Kombat:
Giannis Antetokounmpo zdobył najwięcej w sezonie, bo aż 47 punktów, do czego dodał 12 zbiórek i 3 bloki w wygranym przez Bucks 127:109 meczu z Blazers:
26 punktów, 8 zbiórek i 7 asyst Luki Doncicia wystarczyło Dallas Mavericks do tego, by pokonać New York Knicks 99:86:
Chociaż nie przez cały czas było idealnie:
Kristaps Porzingis nie będzie miło wspominał tego, jak przywitali go kibice Knicks:
Dobry, zespołowy mecz Celtics, w którym aż czterech zawodników Bostonu zdobyło przynajmniej 20 punktów, zakończył się zwycięstwem 118:102 nad Houston Rockets:
Bliski triple-double był Robert Williams III, który zdobył 22 punkty, 9 zbiórek i 8 asyst przy skuteczności 9/9 z gry. Jeden z najlepszych, jeżeli nie najlepszy mecz w karierze:
Devin Booker i jego Suns nie dali szans Thunder i ograli ich 140:101 – lider natomiast zapisał na swoje konto 32 punkty:
Lakers w osłabieniu wygrywają – tym razem ulegli im Kings 115:94 – liderem punktowym był tej nocy Kyle Kuzma z dorobkiem 30 oczek:
Wsparcie powietrzne zapewnił mu Talen Horton-Tucker:
oraz Alex Carusa:
Utah Jazz ograli u siebie Chicago Bulls 113:106 – najlepszym strzelcem gospodarzy okazał się znów Donovan Mitchell z dorobkiem 26 punktów:
Miles Bridges był najlepszym zawodnikiem Hornets w zwycięstwie 114:97 z Pacers – z ławki zdobył 23 punkty i 10 zbiórek:
Hawks uporali się z Pelicans 126:103 – najlepszymi strzelcami okazali się Bogdan Bogdanovic (26 pkt) i Kevin Huerter (24 pkt):
Z drugiej strony mocno zaprezentował się Jaxson Hayes:
Jonas Valanciunas poprowadził Grizzlies do zwycięstwa 120:108 nad Timberwolves, notując 19 punktów i 11 zbiórek: