Nowa odsłona Emocje.TV. Kibice PLK będą zadowoleni

– Już wkrótce kibice zobaczą nową oprawę graficzną transmisji meczów ORLEN Basket Ligi. Powstał prosty, nowoczesny i dynamiczny projekt graficzny, który idealnie wpisuje się w estetykę współczesnych transmisji sportowych – mówi Artur Kuszel, producent TV, szef “Emocje.TV”.

Mecze ORLEN Basket Ligi – tak jak w poprzednim sezonie – będą transmitowane na antenach Polsatu (4-5 wybranych meczów z kolejki, spotkania Pucharu Polski i Superpucharu Polski, magazyn koszykarski, a także galę zakończenia sezonu) i w portalu Emocje.TV. Należy podkreślić, że serwis przeszedł latem ogromne zmiany i ma od niedawna nową nazwę: „Nowe Emocje.TV”. O zmianach w serwisie porozmawialiśmy z Arturem Kuszelem, szefem portalu i producentem w „transmisjelive.pl”.

– Telewizja, transmisje czy ogólnie sprawy medialne mają przyjaciela w PLK, bo było to jedno z pierwszych zagadnień, o jakich rozmawiałem z prezesem Łukaszem Koszarkiem i widzę, że zależy mu aby kibice mogli oglądać nie tylko mecze, a dobrze opowiedzianą historię, która przyciągnie widzów przed ekrany – mówi właściciel serwisu Emocje.TV, który obsługuje także domowe mecze Trefla Sopot w EuroCup.

Karol Wasiek: W ostatnich sezonach można było przeczytać sporo krytycznych głosów na temat realizacji transmisji w serwisie Emocje.TV. Czy krytyka była zasłużona?

Artur Kuszel, szef serwisu “Emocje. TV”, producent w serwisie „transmisjelive.pl”: Ilekroć tylko mówimy o merytorycznej krytyce, to tak. Zdajemy sobie sprawę, że zdarzały się sytuacje, które mogły wpłynąć na komfort oglądania naszych transmisji. Raz były to problemy w jakimś regionie, innym razem z widzami oglądającymi w aplikacjach, jeszcze innym jakaś awaria sprzętowa. Niestety nie da się uniknąć takich sytuacji w 100 procentach. To przypadki losowe. Staramy się jednak zawsze reagować i pomagać. Zwłaszcza jeśli te problemy pojawiały się po naszej stronie, to zawsze sprawnie rozwiązywaliśmy wszystkie otrzymane reklamacje. Niestety, ale telewizja w Internecie nie jest tak prosta jak zwykła telewizja.

Na czym polega różnica?

Jest zbyt wiele zmiennych – urządzenia, oprogramowanie, łącza internetowe, zasięgi. Sygnał trafia do użytkownika przez szereg punktów pośredniczących, przez różnych operatorów po drodze. Jeśli któryś z tych elementów zawiedzie, to pojawiają się problemy. Spotkali się z tym wszyscy więksi i mniejsi dostawcy w Polsce, którzy chcąc świadczyć usługę PPV swoim widzom doświadczyli negatywnych komentarzy i zgłoszeń o problemach. I nie zawsze wtedy, kiedy te problemy faktycznie były po ich stronie.

Mimo tych wyzwań, udało się stworzyć platformę, która zapewnia dostęp do transmisji meczów trzech lig koszykówki i dwóch lig piłki ręcznej w Polsce. Transmisji, które dzięki Emocje.TV, można oglądać z dowolnego miejsca na świecie, w telefonie, na komputerze czy telewizorze. Co najważniejsze – taką platformę i taki zespół ludzi, którym zależy, którzy analizują i wyciągają wnioski, a na koniec nie boją się zrobić rewolucji i postawić nowy projekt od zera, co właśnie zrobiliśmy. 

Jakie zmiany zajdą w serwisie “Emocje.TV” przed sezonem 2024/2025? Co planujecie wdrożyć? Jakie będą nowe technologie?

Zacznijmy od tego, że Emocje.TV to teraz Nowe Emocje.TV. Zmieniliśmy dostawców usług i z końcem sierpnia uruchomiliśmy w wersji beta nową platformę. Mamy nową stronę internetową i nowe aplikacje. Zmieniło się dosłownie wszystko. Nasz nowy, główny dostawca to spółka Redge, która odpowiada m.in. za takie projekty jak Player.pl czy TVP VOD. Liczymy, że dzięki temu będziemy mogli szybciej wdrażać nowinki technologiczne i skupić się na produkcji transmisji, zaś nasi widzowie otrzymają szybkie, nowoczesne i możliwie bezawaryjne narzędzie do ich oglądania.

Już teraz mamy pozytywny odzew ze strony naszych ligowych partnerów i kibiców piłki ręcznej, gdzie sezon rozpoczął się szybciej niż ten koszykarski. Wierzę, że tak samo będzie z koszykówką, że widzowie zauważą różnicę i zmiany na lepsze. Póki co użytkownicy powinni zaktualizować wszystkie aplikacje. Będzie można zobaczyć i odczuć zmianę wydajności odtwarzacza, szybsze uruchamianie transmisji i VOD, nową szatę graficzną i nowy sposób prezentacji planu transmisji.

Dodaliśmy więcej jakości do wyboru w odtwarzaczu, obsługę Chromecast, czekamy jeszcze na autoryzację nowej aplikacji na Samsung Smart TV, a wkrótce także dodamy nową na telewizory LG. Produkcyjnie też jesteśmy gotowi na najbliższe transmisje, a będzie co robić, bo tylko na potrzeby Emocje.TV nasz zespół realizuje 27 transmisji w każdy weekend, co daje łącznie ponad 700 transmisji w sezonie.

Jak oceniasz współpracę na linii Emocje.TV-PLK?

Współpraca z PLK opiera się na wspólnym celu, a tym jest promocja produktu jakim są transmisje meczów koszykówki, ich jakość i dostępność. Już wkrótce kibice zobaczą nową oprawę graficzną transmisji meczów ORLEN Basket Ligi, którą mieliśmy przyjemność tworzyć, a którą zaprojektowała graficzka Iwona Polok, ex PZPN, obecnie Ekstraklasa Livepark, autorka m.in. aktualnej oprawy TV meczów reprezentacji Polski, zaś animował ją Jan Starzak, doświadczony inżynier systemów grafiki telewizyjnej.

Dzięki ich pracy powstał prosty, nowoczesny i dynamiczny projekt graficzny, który idealnie wpisuje się w estetykę współczesnych transmisji sportowych. To pierwszy krok do wypracowania wspólnej koncepcji standaryzacji produkcji transmisji meczów polskiej koszykówki. Telewizja, transmisje czy ogólnie sprawy medialne mają przyjaciela w PLK, bo było to jedno z pierwszych zagadnień, o jakich rozmawiałem z prezesem Łukaszem Koszarkiem i widzę, że zależy mu aby kibice mogli oglądać nie tylko mecze, a dobrze opowiedzianą historię, która przyciągnie widzów przed ekrany.

My z kolei też patrzymy szerzej na naszą relację z polską koszykówką, bo wykorzystując nasze zasoby produkcyjne w ramach marki „transmisjelive” pomagamy klubom w produkcji transmisji międzynarodowych, czego dowodem jest udana współpraca z Anwilem czy świeża współpraca z Treflem Sopot i BKT EuroCupem, gdzie produkowane przez nas transmisje można oglądać na antenach Polsatu. Myślę, że przyjdzie taki dzień, kiedy w podobnym standardzie będzie można oglądać mecze PLK, czy to w telewizji, czy w Internecie.