Nikola Jokic wybrany MVP!
Najważniejsza nagroda tegorocznych rozgrywek została wreszcie wręczona. Środkowy Denver Nuggets, Nikola Jokic został wybrany MVP sezonu regularnego NBA 2020/21!
Ten wyścig nie był specjalnie zacięty. Jokic zdobył 91 ze 101 możliwych pierwszych miejsc w głosowaniu, dzięki czemu pewnie pokonał Joela Embiida z Philadelphii 76ers i Stephena Curry’ego z Golden State Warriors. Na dalszych miejscach uplasowali się Chris Paul i Luka Doncic. Co najciekawsze, całkiem wysoko w zestawieniu znalazł się Derrick Rose, który otrzymał jedno pierwsze miejsce (!). Tutaj pełne wyniki:
Trudno jednak, żeby wynik był inny. Joker ma za sobą kapitalne rozgrywki. Nie tylko zagrał we wszystkich 72 meczach (jedyny All-Star w tym sezonie, który tego dokonał), ale poprowadził Nuggets do trzeciego miejsca w konferencji zachodniej i to pomimo kontuzji Jamala Murraya. Statystycznie także dominował, notując najlepsze w karierze 26 pkt niespełna 11 zb i 8 ast na mecz przy skuteczności na poziomie 57/39/87.
O wszystkim, Jokic dowiedział się podczas zebrania Denver Nuggets, które przerwał sam komisarz ligi, Adam Silver:
Nikola Jokic napisał kawał pięknej historii, wygrywając tę nagrodę. Został bowiem pierwszym centrem od czasu Shaqa, który wygrał MVP, pierwszym zawodnikiem w historii Denver Nuggets, pierwszym Serbem i zaledwie 5. graczem spoza Stanów Zjednoczonych (Olajuwon, Nash, Nowitzki i Antetokounmpo) z tym wyróżnieniem. Co najbardziej imponujące – jest najniżej wybranym w drafcie MVP w historii ligi. W 2014 roku Nuggets wybrali go dopiero z 41 (!) pickiem. To rekord, który bardzo trudno będzie pobić.
Sam zawodnik podkreślił, że nigdy nie spodziewał się osiągać takie sukcesy:
„Szczerze mówiąc, to nigdy nie myślałem nawet o grze w NBA. Kiedy zaczynałem grać, moim celem było wygranie Euroligi, bo to największa liga blisko mojego kraju. Planowałem dostać się do najlepszych klubów w Serbii i wybić się do zwycięstwa w Eurolidze. Wtedy nagle wybrali mnie Denver Nuggets i oto miałem szansę zagrać w NBA.”
Nikola Jokic
To zwycięstwo ma także dodatkową zaletę dla środkowego. Dzięki niemu będzie mógł podpisać tzw. supermaxa, czyli 5-letni kontrakt w granicach 250 milionów dolarów. Joker przyznał jednak, że nie skupiał się na tej nagrodzie z powodu trwających playoffów. W nich Denver będą potrzebować absolutnie topowej formy Jokica, aby pokonać Phoenix Suns.