New York Knicks pytają o Russella Westbrooka

New York Knicks od praktycznie 20 lat już próbują wrócić na koszykarski szczyt. Teraz, kiedy rządy w klubie objęły nowe osoby jak Leon Rose i Tom Thibodeau, fani Knicks mieli prawo wierzyć, że zaczyna się nowa, lepsza era dla tej organizacji. To ciągle może być prawdą, lecz najnowsze doniesienia transferowe malują znacznie mniej optymistyczny scenariusz.

Chris Paul

Takie plotki pojawiają się praktycznie od zakończenia sezonu przez OKC. Tajemnicą poliszynela stał się fakt, że CP3 jest na wylocie z Oklahomy. Po tym nadspodziewanie dobrym sezonie Thunder zamierzają rozpocząć przebudowę pełną parą, w czym niepotrzebny im 35-letni rozgrywający zarabiający 40 mln rocznie.

Całkiem inaczej myślą w NYK, gdzie przecież także panuje przebudowa. W Knicks spodziewają, że CP3 dokona w Nowym Jorku podobnej sztuki co w Oklahomie, czyli poprowadzi młodych kolegów do playoffów. Tym bardziej, że jego transfer miałby przy okazji sprowadzić Carmelo Anthony’ego.

„Jeśli Paul trafi do Nowego Jorku w ramach wymiany, jego szlakiem podąży także Carmelo Anthony według ligowych źródeł. Obaj panowie od dawna marzą o wspólnej grze, a Leon Rose jest otwarty do powrotu Carmelo, nawet bez CP3.”

Melo chciałby zostać w Portland, lecz zdaniem Marca Bermana, transfer kolegi może go skłonić do powrotu do Nowego Jorku. Pakiet za Paula miałby się zaczynać od picku w pierwszej rundzie i Kevina Knoxa, którego Knicks niekoniecznie chcieliby się tak szybko pozbyć. Dlatego też możliwe, że swoją uwagę skierują w nieco innym kierunku.

Źródło: Youtube.com/NBA

Russell Westbrook

To najgłośniejszy kandydat do gry w Nowym Jorku w ostatnim czasie. Nikt nie wie, jakie plany na przyszły sezon mają Houston Rockets, lecz zważywszy jak szeroko zakrojone zmiany przechodzi ta organizacja w tym offseason, nie można wykluczyć niczego, może poza transferem Jamesa Hardena.

Nietykalny z całą pewnością nie będzie natomiast Russell Westbrook, choć znalezienie chętnych na jego kontrakt może być problematyczne. I tutaj także z pomocą mogą przyjść Knicks. Według Iana Begleya, w Nowym Jorku są bardzo otwarci na potencjalny transfer Westbrooka. Podobno już w zeszłym sezonie prowadzili rozmowy z OKC, kiedy Russ stał się dostępny, a sam zawodnik nie miałby nic przeciwko przenosinom do Nowego Jorku.

Tutaj także skonstruowanie wymiany wokół kontraktu Westbrooka byłoby problematyczne, lecz z pewnością możliwe. Russ w ciągu najbliższych 3 lat otrzyma 132 miliony dolarów.

Pozostałe opcje

Tutaj można wpisać praktycznie każde nazwisko w NBA. Jeśli tylko jakieś większe nazwisko pojawia się na rynku, można być pewnym, że Knicks znajdą się w gronie kandydatów. Paradoksalnie te rezerwowe opcje, o których mówi się znacznie mniej, mają jednocześnie zdecydowanie więcej sensu niż dwa główne nazwiska wymienione wcześniej.

Najpierw były plotki o zainteresowaniu Victorem Oladipo, teraz pojawiły się informacje o planach ściągnięcia Freda VanVleeta. To, czy którykolwiek z nich będzie w ogóle możliwy do wyciągnięcia to już co innego, lecz z pewnością byłby to krok w lepszym kierunku.

Westbrook i Paul poprawiliby znacząco Knicks w perspektywie krótkofalowej, lecz poza jedną bądź dwiema wycieczkami do playoffs nic to nie da. A i udział w playoffach wymagałby zdrowia liderów, co przy Tomie Thibodeau i jego dotychczasowych metodach treningowych jest co najmniej wątpliwe.

Ściągnięcie za mniejsze pieniądze graczy pokroju Oladipo, czy VanVleet w połączeniu z rozwojem młodzieży mogłoby zaowocować znacznie ciekawszym, długofalowym projektem. Na co zdecydują się Knicks?

Źródło: Youtube.com/Ultimate Highlight Hub