NBA News: Życiowy mecz Sochana! Przebił wynik Gortata
31 punktów – to do tej pory był najlepszy wynik Polaka na parkietach NBA. W 2014 roku ustanowił go Marcin Gortat. To już nieaktualne. Na szczycie tej klasyfikacji jest już Jeremy Sochan, który w meczu z Atlantą Hawks zdobył 33 punkty. Niestety nie poprowadził Spurs do zwycięstwa.
Kapitalny występ Jeremy’ego Sochana na parkietach NBA. W starciu z Hawks (porażka 135:137) ustanowił nowy rekord kariery, zdobywając 33 punkty. Reprezentant Polski trafił 12 z 14 rzutów z gry, był perfekcyjny za trzy (3/3) oraz z linii rzutów wolnych (6/6). Do swojego dorobku dołożył również osiem zbiórek i sześć asyst.
„Polak tradycyjnie wyszedł na boisko w pierwszej piątce. Był na parkiecie przez 36 minut i zagrał kapitalne zawody, trafiając na świetniej skuteczności. Jego poprzedni rekord kariery, ustanowiony w styczniu, wynosił 30 punktów” – czytamy w amerykańskiej prasie.
– Były rzeczy, które mogłem zrobić lepiej, ale ogólnie był to bardzo dobry mecz. Często jednak zbytnio się spieszę i popełniam straty, jak ta z błędem kozłowania czy faul w ataku. Takie rzeczy mogę wyeliminować – zaznaczył Sochan na konferencji prasowej.
Polak był także bliski przeprowadzenia najważniejszej akcji w meczu. Na cztery sekundy przed końcem przechwycił piłkę i popędził z nią na kosz rywali. Tam jednak dobrze ustawiony był Trae Young, który wymusił szarżę.
– Wiedziałem, że będzie próbował dostać się do kosza. Byłem ostatnim obrońcą i miałem wybór: albo go sfaulować albo spróbować złapać go na faul w ataku. Wybrałem to drugie i odniosłem sukces – powiedział Young.
– Przeczytałem ich ofensywę i zobaczyłem, że mogę zdobyć piłkę. Spróbowałem i mi się udało. To był kontratak przy kilku sekundach na zegarze. Myślę, że w takich okolicznościach nie gwiżdże się czegoś takiego. Nikt nie miał challenge’u, nikt nie miał przerwy na żądanie, więc po prostu grasz dalej – mówił Sochan po meczu.
Spurs przegrali… 13. spotkanie z rzędu. Są jedną z najgorszych ekip w NBA.