NBA News: Warriors próbowali pozyskać… LeBrona! Dlaczego negocjacje nie wypaliły?
Trade Deadline okazało się w tym roku wyjątkowo rozczarowujące. Na dobrą sprawę nie doszło do żadnych większych transferów… A mogło być inaczej! Jak wynika z raportu ESPN autorstwa Adriana Wojnarowskiego i Ramony Shelburne, właściciele Golden State Warriors i Los Angeles Lakers rozmawiali przed Trade Deadline o… Transferze LeBrona Jamesa!
Czy było blisko transferu LeBrona do Warriors? Bądźmy szczerzy – rozmowy były, Lakers nie rzucili natychmiast słuchawką, ale nie było bardzo blisko. Raport o negocjacjach jest jednak o tyle ciekawy, że Wojnarowski i Shelburne zdradzają w nim wiele interesujących szczegółów.
Według Wojnarowskiego i Ramony Shelburne, sam właściciel Golden State Warriors, Joe Lacob, zwrócił się do właścicielki Laker Jeannie Buss w sprawie LeBrona. Miał on zapytać, na ile widoczna frustracja Jamesa jest otwartym zaproszeniem do rozmów transferowych.
Czy Lakers natychmiast odrzucili rozmowy? Co najciekawsze w całym tym raporcie: Nie. Jeannie Buss miała poinformować Lacoba, że klub nie planował wymieniać LeBrona, ale najpierw chce omówić propozycję z samym LeBronem i jego agentem, Richem Paulem. Lakers zależy, by LeBron James był zadowolony ze współpracy z klubem i miał poczucie, że jest o wszystkim transparentnie informowany i ma realny wpływ na swój los.
Odpowiedź LeBrona spłynęła do zarządu Lakers dopiero dzień przed Trade Deadline, ale była jasna – James nie chciał odchodzić z klubu.
Co jednak, gdyby odpowiedź była inna? Czy wówczas Lakers oddaliby LeBrona? Istnieje taka możliwość. Sytuacja ta była dużym testem na to, na ile James rzeczywiście zaangażowany jest w bycie Jeziorowcem. Widząc pewne oznaki jego frustracji, można było poddawać to ostatnimi czasy w wątpliwość.
Istniały realne przesłanki za tym, że Warriors uda się LeBrona przekonać do podjęcia innej decyzji. W Golden State gra dobry przyjaciel Jamesa, Chris Paul. Przyjacielska relacja łączy też LeBrona z Draymondem Greenem. Łączy ich przyjaźń, oraz… Wspólny agent. Według raportu ESPN, Draymond Green miał napisać agentowi Richowi Paulowi, że chętnie zaangażuje się w namówienie LeBrona do zmiany otoczenia. Jak dobrze pamiętamy, Draymond odgrywał niegdyś dużą rolę w namówieniu Kevina Duranta do przyjścia do Golden State.
To nie koniec rewelacji, o jakich przeczytać możemy w raporcie ESPN. Według Wojnarowskiego i Shelburne, Warriors nie byli jedyną drużyną, która skontaktowała się z Lakers w sprawie transferu LeBrona. Generalny manager Philadelphii 76ers, Daryl Morey, miał zadzwonić w tej sprawie po zobaczeniu tajemniczego wpisu LeBrona na Twitterze, który zawierał jedynie emotikonę klepsydry:
Ta rozmowa miała się jednak zakończyć szybko. Negocjacje dobiegły końca, kiedy tylko Rob Pelinka – manager Lakers – zapytał, czy dostępny w wymianie jest Joel Embiid.