NBA News: Rozłam w sztabie Bucks! Stotts rezygnuje po kilku miesiącach!

Jak podaje Adrian Wojnarowski z ESPN, Terry Stotts rezygnuje z posady asystenta trenera w Milwauke Bucks. Na pierwszy rzut oka informacja dość standardowa, jednak Stotts pracę tę dostał dopiero 4 miesiące temu i nie zdążył zasiąść na ławce trenerskiej w nawet jednym meczu sezonu. Co się stało, że Stotts tak szybko zrezygnował z posady u boku trenera Adriana Griffina?

Według źródeł portalu The Athletic, kluczowe w tej sprawie miały być relacje pomiędzy Terrym Stottsem, a głównym trenerem Adrianem Griffinem. Dzień przed ogłoszeniem prze Stottsa odejścia, w czasie czwartkowego treningu w Oklahomie, miało dość do nieprzyjemnej utarczki. Jak relacjonują źródła The Athletic, obecne na rzeczonym treningu, zakończyła się część główna, a zawodnicy mieli rozpocząć indywidualne ćwiczenia strzeleckie. Trener Griffin wówczas poprosił swój sztab, by porozmawiać na osobności. Terry Stotts nie udał się na stronę wraz z trenerami, tylko do zawodników, by porozmawiać z nimi na temat gry ofensywnej. Zawołany przez trenera Griffina Stotts poprosił o chwilę na rozmowę z Giannisem i Damianem Lillardem – to spowodowało krzyk trenera Griffina.

Możemy tylko domyślać się, że nie była to jedyna nieprzyjemna sytuacja pomiędzy Panami.

Terry Stotts to 65-letni szkoleniowiec, który przez 10 ostatnich lat był głównym trenerem Portland Trail Blazers. To właśnie jego obecność w sztabie Bucks miała być jednym z powodów, dla których Damian Lillard tak chętnie dołączył do zespołu.