NBA. Jeremy Sochan bez nowej umowy w Spurs!

San Antonio Spurs i Jeremy Sochan nie doszli do porozumienia w sprawie przedłużenia kontraktu. Po sezonie 2025/2026 Polak będzie zastrzeżonym wolnym agentem. Spurs będą mieli prawo wyrównać ofertę, którą koszykarz otrzyma od innego klubu.

Do poniedziałku był czas na dogadanie warunków nowego kontraktu na linii Spurs – Sochan. Ostatecznie stronom nie udało się porozumieć i zawodnik, który do NBA trafił w 2022 roku, pozostaje jak na razie bez umowy na kolejne lata w najlepszej lidze świata.

Sochan nie jest jedynym zawodnikiem z draftu 2022, który nie podpisał nowego kontraktu. W tym gronie znaleźli się Walker Kessler, Bennedict Mathurin i Tari Eason.

Wszyscy staną się zastrzeżonymi wolnymi agentami po następnym sezonie.

Amerykańskie media donoszą, że brak przedłużenia kontraktu może być dla Sochana sporym ciosem. Nie podano przyczyn braku porozumienia, ale tych powodów może być wiele – np. różnice w opiniach na temat jego wartości, poczucie, że ma więcej do udowodnienia i może liczyć na wyższą wypłatę w przyszłym lecie. Zespół miał obawy dotyczące jego stale rosnącej historii kontuzji. Polak nie zagra na inaugurację sezonu z powodu kontuzji nadgarstka (na EuroBaskecie nie zagrał z powodu kontuzji łydki).

Sochan będzie miał kolejny sezon, aby udowodnić swoją wartość poprzez dobrą grę w obronie i poprawienie skuteczności z rzutach z dystansu. Polak nadal może podpisać przedłużenie kontraktu w przyszłym lecie (niedawnym przykładem zawodnika, który nie podpisał kontraktu po trzecim roku, ale zrobił to po czwartym, jest Santi Aldama z Grizzlies).

Sochan był bardzo solidnym zawodnikiem dla Spurs przez trzy sezony, gdy był zdrowy i miał możliwość pokazania swoich umiejętności. To wszechstronny gracz, który był próbowany nawet jako… rozgrywający.