NBA. Draymond Green stanowczo: „Lebron wygrałby turniej 1 na 1”

Podczas konferencji prasowej na Meczu Gwiazd NBA 2025 Draymond Green wywołał niemałe poruszenie, gdy został zapytany, kto jego zdaniem wygrałby turniej jeden na jednego w lidze. Bez chwili zawahania odpowiedział krótko: „LeBron.”
Jego stanowcza deklaracja natychmiast rozbudziła dyskusje wśród kibiców i ekspertów. Czy rzeczywiście LeBron James byłby najlepszym zawodnikiem w takiej formule? Choć od lat uchodzi za jednego z największych koszykarzy w historii, pojedynek jeden na jednego to zupełnie inna rywalizacja niż standardowy mecz NBA.
Przeciwnicy tej tezy wskazują, że specyfika gry jeden na jednego mogłaby bardziej sprzyjać zawodnikom o czysto ofensywnym stylu gry. Kevin Durant, Kyrie Irving czy Stephen Curry to gracze, których umiejętności w izolacji czynią ich wyjątkowo groźnymi przeciwnikami.
Durant, mający niemal 213 cm wzrostu, dysponuje jednym z najtrudniejszych do zatrzymania rzutów w historii. Jego zasięg i precyzja sprawiają, że może trafiać z dowolnego miejsca na parkiecie, niezależnie od obrońcy.
Kyrie Irving i jego kontrola piłki, kreatywność oraz wybitna skuteczność pod obręczą sprawiają, że byłby niezwykle trudnym rywalem do powstrzymania w pojedynku jeden na jednego.
Nie można też lekceważyć Stephena Curry’ego, który choć nie ma warunków fizycznych LeBrona czy Duranta, nadrabia to błyskawicznym poruszaniem się, znakomitą pracą nóg i rzutem z dystansu. Bez pomocy obrony zespołowej, jego zdolność do kreowania przestrzeni i oddawania rzutów z niemożliwych pozycji czyni go niebezpiecznym przeciwnikiem.
Mimo to przewaga LeBrona może tkwić w jego wyjątkowym połączeniu siły i techniki. Jego fizyczność pozwala mu zdominować słabszych rywali w grze tyłem do kosza, a mobilność i umiejętności kozłowania dają mu przewagę nad większymi zawodnikami. W formacie, gdzie liczy się zarówno wszechstronność, jak i wytrzymałość, jego kompleksowy styl gry może okazać się kluczowy.
Green nie rozwinął swojej myśli, ale jego stanowczość sugeruje, że w jego oczach LeBron ma wszystkie atuty, by triumfować w tego typu rywalizacji. Czy opinia ta jest powszechnie akceptowana? To już temat na kolejną debatę, jednak jedno jest pewne – gdyby taki turniej kiedykolwiek się odbył, LeBron na pewno podjąłby wyzwanie.
Wykorzystaj kod podczas rejestracji i odbierz 2115 zł! Dodatkowo warto pamiętać, że w LV BET możesz całkowicie za darmo oglądać spotkania NBA. Wystarczy założyć darmowe konto.