NBA: Czy Victor Wembanyama poprowadzi Spurs do zwycięstwa z rozpędzonymi Hawks? Celtics zdecydowanym faworytem w starciu z Bulls
San Antonio Spurs – Atlanta Hawks
W pierwszym meczu po zakończeniu Emirates NBA Cup tegoroczni półfinaliści – Atlanta Hawks wybiorą się do San Antonio. Przed Spurs trudne zadanie. Choć w przypadku Victora Wembanyamy możemy zaobserwować oczekiwany progres w stosunku do zeszłego sezonu, SAS grają w kratkę. Ich forma to sinusoida, bo nie dość, że wygrali 5 z ostatnich 10 spotkań, to ich bilans z całego sezonu to 13-13. Bilans Hawks jest niewiele lepszy, bo wygrali tylko 1 mecz więcej. Mimo to w ostatnim czasie prezentują się zdecydowanie lepiej. W ostatnich 10 spotkaniach wygrali aż 7, a porażki ponosili tylko z mocnymi ekipami takimi jak Bucks czy Nuggets.
Na co warto postawić?
Hawks to drużyna, która znajduje się na szarym końcu stawki, jeśli chodzi o ilość punktów zdobywanych przez ich przeciwników. Co więcej, pozwalają centrom swoich oponentów na zebranie średnio aż 15 piłek na mecz. W ofercie Superbet znajdziemy Bet Builder, a w nim kurs 2,35 na to, że Spurs zdobędą co najmniej 114 punktów, a Victor Wembanyama zbierze co najmniej 11 piłek.
Boston Celtics – Chicago Bulls
Przed startem sezonu Celtics uznawani byli za głównych faworytów do zdobycia mistrzostwa. I choć w pierwszej części sezonu prezentują się bardzo dobrze, wciąż nie mogą dogonić rewelacji rozgrywek – Cleveland Cavaliers. W czwartkowy wieczór podejmą u siebie Chicago Bulls. Ekipa z wietrznego miasta prezentuje póki co nierówną formę i zajmuje dopiero 9 miejsce w Konferencji Wschodniej. Mimo falującej dyspozycji, mają aktualnie niezły moment i wygrali dwa mecze z rzędu. W starciu z Celtics nie będą jednak faworytami.
Na co warto postawić?
Aktualni mistrzowie to jedna z najlepszych ofensyw ligi, zdobywając niemal 120 punktów na mecz. Nie są to dobre wieści dla obrońców Bulls. Szczególnie, że w całej lidze tylko jedna drużyna pozwala swoim przeciwnikom zdobywać więcej punktów niż ekipa z Chicago. Co więcej, w jedynym dotychczasowym starciu obu drużyn, górą byli Celtics i zdobyli aż 138 punktów. Zanosi się zatem na popis strzelecki Bostończyków. Kurs Superbet na to, że Celtics zdobędą więcej niż 130 punktów wynosi 2,05.