MKS stawia na potężny duet centrów. Zdradzamy nazwiska!

Serwis „Z Krainy NBA” ustalił nazwiska centrów w zespole MKS-u Dąbrowa Górnicza w sezonie 2024/2025. To duet polsko-szwedzki! Trener Boris Balibrea stawia na potężnie zbudowanych środkowych (obaj mierzą po 217 cm!)

Skład MKS-u Dąbrowa Górnicza zaczyna nabierać rumieńców. Klub ogłosił Marcina Piechowicza i Szymona Ryżka, a nową postacią w zespole jest Amerykanin Demetric Horton, który ostatni sezon na zapleczu hiszpańskiej ekstraklasy (Oviedo Club Baloncesto – 14,6 punktu na mecz).

Klub – o czym pisaliśmy w ostatnich dniach – działa po cichu na rynku transferowym. Trener Boris Balibrea rozmawia zarówno z polskimi jak i zagranicznymi zawodnikami. Nam udało się ustalić duet środkowych, którzy zasilą drużynę z Dąbrowy Górniczej przed sezonem 2024/2025.

To duet polsko-szwedzki!

Polakiem w tej układance będzie Adam Łapeta. Potężny środkowy ostatnio grał w PGE Spójni Stargard. Tamtejsi działacze nie byli jednak zainteresowani dalszą współpracą, dlatego Polak zaczął rozglądać się za innymi kierunkami. Wiemy, że pojawił nawet temat gry poza granicami kraju, ale ostatecznie doświadczony podkoszowy zostaje w PLK. Jego nowym pracodawcą będzie MKS Dąbrowa Górnicza.

Nową postacią w MKS-ie, ale także w ORLEN Basket Lidze, będzie 28-letni Szwed Mattias Markusson, który ma za sobą występy w młodzieżowej i seniorskiej kadrze (ciekawostką jest fakt, że asystentem w reprezentacji Szwecji jest trener Boris Balibrea).

Markusson zaczynał swoją karierę w szwedzkiej drużynie Jamtland Basket. Później na kilka lat wyjechał do Stanów Zjednoczonych (NCAA – reprezentował barwy Loyola Marymount Lions). Po powrocie do Europy podpisał kontrakt z czeską Opavą, z którą grał na arenie międzynarodowej (eliminacje do BCL i gra w FIBA Europe Cup). Dobre występy zaowocowały transferem do Francji, gdzie spędził dwa lata w ekipie Chalon.

W minionym sezonie był zawodnikiem francuskiego zespołu Fos-sur-Mer (PRO B). Szwed wystąpił w 17 meczach, w których średnio zdobywał 10.3 punktu i 6.6 zbiórki. Miał – co warto podkreślić – ponad 70-procentową skuteczność w rzutach z gry.

Niewykluczone, że w MKS-ie będzie grało… dwóch Szwedów. Nazwisko drugiego jest jednak jak na razie owiane tajemnicą. Wiemy, że klub jest bardzo blisko parafowania umów z Polakami: Filipem Stryjewskim i Aleksandrem Załuckim. Był też temat Mateusza Zębskiego, ale ten wybrał inny klub.