Melo znów najlepszym strzelcem Lakers, Luka Logo Doncic
Z cyklu wsadzanie piłki nad głową – może nie najbardziej efektowne w wykonaniu Erica Paschala, ale nad Giannisem Antetokounmpo, to już coś:
Wyniki:
SAC – DAL – 99:105
POR – CHA – 113:125
UTA – MIL – 107:95
DET – BKN – 91:117
HOU – LAL – 85:95
Los Angeles Lakers pokonali Rockets i z bilansem 4-3 po raz pierwszy w tym sezonie mają więcej zwycięstw niż porażek. Ich najlepszym strzelcem okazał się wchodzący z ławki Carmelo Anthony. W niespełna 25 minut zdobył 23 punkty, 3 zbiórki i 4 bloki:
Dobry mecz zaliczył też LeBron James, którego 2 z 15 zdobytych punktów wyglądały tak:
Utah Jazz w back-to-back na wyjeździe, w 3. meczu w przeciągu czterech dni, pokonali Milwaukee Bucks. Pomógł fakt, że do gry wrócił Mike Conley, z miejsca zdobywając 20 punktów. Najlepszym strzelcem był jednak oczywiście Donovan Mitchell z dorobkiem 28 oczek:
Grających bez Khrisa Middletona i Jrue Holiday’a Bucks prowadził oczywiście Giannis, notując 25 punktów, 7 zbiórek, 6 asyst, 2 przechwyty i 2 bloki:
Brooklyn Nets ograli Pistons, dla których drugiego meczu z rzędu nie zagrał już oszczędzany Cade Cunningham. Najlepszym strzelcem Nets został Kevin Durant z dorobkiem 23 punktów. Nie uciekło też to, co się ostatnio odwlekło – KD został wyrzucony z boiska:
Bardzo efektywne 18 punktów, 10 zbiórek i 12 asyst zanotował natomiast James Harden. To jego 59. triple-double w karierze, czym zrównał się z Larrym Birdem na 13. miejscu w historii. Do prowadzącego w klasyfikacji wszechczasów Russella Westbrooka traci 125 triple-double:
W wygranej Mavs nad Kings, Luka Doncic trafił tylko 1/7 rzutów z dystansu. To jedno trafienie było jednak trafieniem nie byle jakim:
W całym meczu Luka uzbierał 23 punkty, 8 zbiórek i 10 asyst:
Po stronie Kings najlepszym strzelcem zaskakująco okazał się Richaun Holmes z dorobkiem 22 punktów i 13 zbiórek:
Charlotte Hornets ograli Blazers, odjeżdżając im w 4. kwarcie, w której aż 13 ze swoich 26 punktów zdobytych z ławki zdobył Kelly Oubre Jr:
Nie on był jednak najlepszym strzelcem Hornets. 10/20 z gry i 4/9 za trzy dało Lamelo Ballowi 27 punktów, do czego dołożył 9 zbiórek, 7 asyst i tylko 1 stratę:
Miles Bridges rozdał dziś 9 asyst, ewidentnie miał akurat taki dzień: