Marcin Gortat na liście Los Angeles Lakers
Los Angeles Lakers nieustannie poszukują zastępstwa dla kontuzjowanego Cousinsa i według najnowszych informacji, poważnym kandydatem stał się także Marcin Gortat.
Kontuzja DeMarcus Cousinsa mocno pokrzyżowała szyki Los Angeles Lakers. Jeziorowcy zostali zmuszeni do poszukiwań środkowego, który spróbuje zastąpić Boogiego, co nie będzie łatwe. Na ich liście znalazło się kilka ciekawych nazwisk, w tym również to najciekawsze, czyli Marcina Gortata.
O wszystkim doniósł najlepiej poinformowany człowiek w branży, Adrian Wojnarowski. Nie można zatem mówić tutaj o żadnych niepotwierdzonych plotkach. Niestety, według danych Woja, Polak nie jest jednym z głównych kandydatów do gry w Jeziorowcach, a raczej drugoplanową opcją.
Na ten moment bliżej niż Polish Hammer jest trójka graczy. Dwight Howard, Joakim Noah i Marreese Speights wezmą udział w specjalnych, indywidualnych treningach na których będą mogli się pokazać Jeziorowcom. Jeśli żaden z nich nie zaimponuje, wtedy najprawdopodobniej Lakers zgłoszą się po Marcina.
O zainteresowaniu Howardem wiadomo już od kilku dni. Memphis oficjalnie udzieliło już zgody zespołowi z Los Angeles do kontaktów z zawodnikiem. Pozostała dwójka to wolni agenci. Noah w ubiegłych rozgrywkach wreszcie wrócił do regularnego grania właśnie w barwach Grizzlies. Były Defensor Roku nie wyglądał wcale najgorzej w barwach Miśków notując 7 pkt i 5,7 zb w 16,5 minuty na parkiecie. Speights natomiast zeszły sezon występował w lidze chińskiej. Jest to jednak jedyny zawodnik z tego grona, który ma mistrzowskie doświadczenie, co także może mieć pewne znaczenie.
Sources: Lakers planning individual workouts to evaluate centers Joakim Noah, Dwight Howard and Mo Speights this week in Los Angeles. Another consideration currently overseas: Marcin Gortat. Lakers want a window into physical condition and mindset of a potential addition.
— Adrian Wojnarowski (@wojespn) August 20, 2019
A zatem przy całej sympatii do Howarda, Noah czy Speightsa, pozostaje nam mieć nadzieję, że będą całkowicie bez formy na treningach w Los Angeles i Jeziorowcy zdecydują się zadzwonić do Marcina.
Źródło: Youtube.com/Hoop Intellect