Listopadowy Magic Basketball
Pierwszy miesiąc najlepszej koszykówki pod słońcem za nami. NBA dopiero się rozkręca i choć Dion Waiters już zdążył się zatruć żelkowymi misiami, reszta ligi wciąż pozostaje dla nas mniejszą lub większą tajemnicą. Właśnie dlatego kolejny numer Magic Basketball rozpoczynamy od artykułu dla niezdecydowanych.
Zamów numer listopadowy Magic Basketball.
Jeśli wciąż szukacie dla siebie drużyny, której warto kibicować, być może przekona was jedna z tych, dla których „Liczy się styl”. Bo choć według niektórych obecna NBA to tylko szybkie bieganie i głupie trójki z 10. metra, znaleźliśmy pięć drużyn, które w ciągu kolejnych kilkudziesięciu spotkań powinny wyglądać nieco inaczej. Co nie znaczy oczywiście lepiej.
Nie zabraknie jednak też treści dla tych z was, których gusta są już bardziej określone. Raz jeszcze podsumowujemy szalone wakacje w Los Angeles Lakers, opisujemy krótką, ale już pełną przygód karierę Lonzo Balla, a w legendarnym cyklu „Fruwając pod koszem” przypominamy sylwetkę najstarszego zawodnika w NBA, Vince’a Cartera.
Ten ostatni ma już zresztą tyle lat, że pamięta jeszcze czasy, gdy drużyną do oglądania byli New York Knicks. W sezonie 1998/99 po raz ostatni zachwycili koszykarski świat i to właśnie między innymi o nich piszemy w historycznej części naszego magazynu. Game-winner Allana Houstona, kontuzja Patricka Ewinga, akcja 3+1 Larry’ego Johnsona – to wszystko złożyło się na niezapomniane kilka tygodni w Madison Square Garden, o których w Nowym Jorku muszą rozmawiać do dzisiaj. Bo na kolejną drużynę gotową do stworzenia równie pięknych wspomnień na razie nie ma chyba co liczyć…
Poza tym w numerze przyglądamy się jeszcze zawodnikom, którzy ciągną za sobą poważny bagaż oczekiwań, analizujemy krajobraz po konflikcie na linii NBA-Chiny, a na sam koniec zapowiadamy też rozpoczynający się właśnie sezon NCAA. Czy wśród nastolatków na uczelni widzimy kandydatów na kolejnego Ziona Williamsona?
Odpowiedź na to pytanie (i na wiele, wiele innych) poznacie w nadchodzącym numerze Magic Basketball. Premiera już 25 listopada.