LeBron James najbardziej hejtowanym sportowcem na świecie
Internet potrafi być absolutnie bezlitosnym, a wręcz toksycznym miejscem. Wielu zawodowych koszykarzy przekonało się o tym dobitnie. Wydaje się jednak, że nikt nie musi mierzyć się z takim hejtem w sieci, jak LeBron James. Najnowsze badanie wyraźnie potwierdziło tę teorię.
Internetowy portal Pickwise, zajmujący się na co dzień zakładami bukmacherskimi postanowił przyjrzeć się bliżej temu problemowi. Zespół Pickwise zapewnia na swej stronie, iż sprawdził i przeanalizował każdy tweet wysłany w ciągu ostatniego roku do topowych gwiazd świata futbolu amerykańskiego, koszykówki, hokeja, piłki nożnej, tenisa i golfa. Na podstawie tych danych sporządzony został specjalny raport. Określa on liczbę obraźliwych wiadomości wysłanych na Twitterze w kierunku największych gwiazd świata sportu.
Pierwsze miejsce z olbrzymią przewagą zajął nie kto inny, jak właśnie LeBron James. Skrzydłowy Lakers otrzymał 122 568 ubliżających mu opinii. To jakieś 336 takich tweetów dziennie. Drugi w tym zestawieniu był piłkarz Manchesteru United, Marcus Rashford, który dostał „zaledwie” 32 328 wiadomości, czyli prawie 4-krotnie mniej. Na trzecim miejscu znalazł się futbolista Tom Brady z wynikiem 28 151 wiadomości. Na liście nie brak także innych gwiazd NBA. Kevin Durant był 4 (24 370), Damian Lillard 6 (20 904), Stephen Curry 9 (11 203), James Harden 15 (9 220), a Kyrie Irving 17 (7 860). Brak w tym zestawieniu Paula George’a który jeszcze niedawno przekonywał, iż to właśnie on jest najczęstszą ofiarą nieprzychylnych komentarzy.
Metodologia przeprowadzonych badań nie została podana. Jednakże, jako że badanie skupiało się jedynie na Twitterze można założyć iż chodzi tu o słowa i zwroty, które sam portal uznaje w swej polityce za obraźliwe.
Jak sądzicie, czy w polskim internecie także to LeBron James wciąż jest najbardziej atakowanym koszykarzem?