Kyrie Irving wkrótce zagra na Brooklynie
Zgodnie z najnowszymi informacjami, władze Nowego Jorku planują zmienić obowiązujące w tym stanie obostrzenia pandemiczne. Oznacza to, że najprawdopodobniej zobaczymy Kyriego Irvinga w pełnym wymiarze meczowym jeszcze w bieżących rozgrywkach!
Eric Adams, burmistrz Nowego Jorku zapowiedział wczoraj, iż planuje pójść w ślady m.in. Bostonu, Filadelfii, czy Waszyngtonu i rozpocząć proces wycofywania się z paszportów covidowych:
„Nie mogę się doczekać, aby wreszcie to zrobić. Każdego ranka spotykam się ze specjalistami, którzy przekazują mi informacje, bo chcę w tej kwestii podejmować decyzje w zgodzie z nauką, a nie moimi życzeniami. Jestem dumny z tego jak udało nam się odpowiedzieć na zagrożenia związane z pandemią i z optymizmem patrzę na najbliższe tygodnie, w których spodziewam się prawdziwej transformacji. Idziemy w dobrym kierunku.”
Eric Adams
Adams już wcześniej dawał do zrozumienia, że nie jest fanem obowiązujących zasad. Wtedy jednak nie chciał niczego zapowiadać. Taka decyzja ucieszy z pewnością fanów Brooklyn Nets. Dzięki temu bowiem do gry w domowych meczach wrócić mógłby Kyrie Irving. Nie wiadomo na ten moment, kiedy miałoby się to wydarzyć, lecz nowojorscy dziennikarze są bardzo optymistycznie nastawieni:
Sam zawodnik jest zachwycony perspektywą powrotu do gry na Brooklynie, niezależnie od tego kiedy miałoby się to stać:
„Pracuje nad tym, aby być w stanie grać w każdym meczu. Na to czekał i jest bardzo podekscytowany faktem, że może się to wreszcie wydarzyć. Jeśli zakaz zostanie zniesiony, oczekujemy jego obecności we wszystkich naszych spotkaniach, co oczywiście byłoby dla nas świetną wiadomością.”
Steve Nash
Powrót Kyriego do regularnej gry diametralnie zmieni układ sił w konferencji wschodniej. Z powracającym do zdrowia Durantem i Irvingiem grającym w pełnym wymiarze, Nets wrócą do roli jednego z faworytów Wschodu, nawet jeśli obecnie zajmują odległe 8. miejsce. A przecież za kulisami jest jeszcze Ben Simmons, który podobno ostro pracuje nad powrotem do formy. Dla nas, jako kibiców to fantastyczne informacje. Konferencja wschodnia staje się bowiem jeszcze ciekawsza i to w kluczowej części sezonu.