King buduje skład na lata. Jest Żołnierewicz, będzie też Mazurczak?
Prezes Krzysztof Król myśli o przyszłości i zatrzymaniu Polaków na kolejne lata. Najlepszym tego dowodem jest nowa umowa Przemysława Żołnierewicza, który w Kingu będzie grał do 2026 roku. W drużynie może zostać także Andrzej Mazurczak. Trwają rozmowy między stronami.
Prezes Krzysztof Król kilka tygodni temu – gdy z nim rozmawialiśmy – deklarował, że będzie rozmawiał z Polakami na temat przedłużenia dotychczasowych umów. Takie negocjacje miały odbyć się jeszcze przed rozpoczęciem rozgrywek. Już wiemy, że prezes Kinga Szczecin nie rzucał słów na wiatr.
Klub ze Szczecina poinformował – za pomocą mediów społecznościowych – o nowym kontrakcie Przemysława Żołnierewicza. Reprezentant Polski podpisał umowę, która będzie obowiązywała do końca sezonu 2025/2026 (dotychczasowa kończyła się po sezonie 2024/2025).
Wiążemy z nim przyszłość. On też wiąże swoją przyszłość z Kingiem Szczecin oraz z miastem. Z tego należy się bardzo cieszyć. Pokazał, że jest bardzo dobrym zawodnikiem – szczególnie w końcówce sezonu. Szczególnie w play-offach. Mogliśmy na niego liczyć. Cieszymy się, że będzie z nami w przyszłości. Nie zapeszając: Przemek wygląda super na początku tych przygotowań – mówi Arkadiusz Miłoszewski, trener Kinga Szczecin.
Żołnierewicz dołączył do Kinga w trakcie minionego sezonu. Wystąpił w 36 meczach Orlen Basket Ligi w barwach Kinga Szczecin, w których łącznie zanotował 302 punkty, 84 zbiórki, 74 asysty i 25 przechwytów.
Koszykarz – według naszych informacji – otrzymał bardzo korzystną ofertę pod względem finansowym. Długo się nad tą propozycją nie zastanawiał. Założenie klubu jest takie, by kibice identyfikowali się z Polakami – jednym z nich ma być właśnie Żołnierewicz. Czy będą kolejni? Niewykluczone. Słyszymy, że prezes Król prowadzi także rozmowy z Andrzejem Mazurczakiem, mózgiem szczecińskiej operacji w dwóch ostatnich latach (mistrzostwo i wicemistrzostwo Polski).
– Jeszcze niczego nie podpisałem – śmieje się Andrzej Mazurczak, który w ostatnich dniach dołączył do zespołu ze Szczecin. Kibice Kinga nie wyobrażają sobie drużyny bez niego. To jeden z najlepszych Polaków w ORLEN Basket Lidze. To gracz, który gwarantuje jakość koszykarską i daje dużo dobrej energii w szatni.
W Kingu w sezonie 2024/2025 będą także grali Szymon Wójcik, Aleksander Dziewa i Mateusz Kostrzewski (ma dwuletnią umowę). Pod ogromnym znakiem zapytania stoją za to występy Kacpra Borowskiego i Filipa Matczaka (strony są w sporze, sprawa jest w FIBA).