Kevin Durant wraca, wydłuża się przerwa Hardena

Kevin Durant wraca, wydłuża się przerwa Hardena

Kevin Durant wraca, wydłuża się przerwa Hardena
Photo by Noah Graham/NBAE via Getty Images

Brooklyn Nets mieli dwie wiadomości do przekazania swoim fanom – dobrą i złą. Obie dotyczyły ich gwiazd i obie skupiały się głównie na słowie kontuzja.

Zacznijmy od tej dobrej. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że lada moment znów zobaczymy w grze Kevina Duranta. KD pozostaje poza grą od 13 lutego z powodu urazu ścięgna udowego w prawej nodze. Jednakże jego status w dzisiejszym meczu przeciwko New Orleans Pelicans został określony jako „prawdopodobny”. Kiedy grał w tym sezonie, Durant wyglądał znakomicie – 29 pkt, 7 zb 5 ast przy skuteczności 52% z gry i 43% za trzy.

Niestety, skrzydłowy opuścił ostatnie 23 mecze swojego zespołu, a w całym sezonie wyszedł na parkiet zaledwie 19 razy, stąd nie sposób przewidzieć, jak zaprezentuje się po powrocie. Na Brooklynie woleliby być jak najbardziej ostrożni w sprawie Kevina, oszczędzając go na playoffy.

YT: Always Hoops

Tej ostrożności nieco chyba zabrakło w kwestii Jamesa Hardena, o którym jest druga wiadomość, niestety mniej pozytywna. Broda doznał urazu w niedawnym meczu z Houston Rockets, po którym pauzował dwie kolejki i wrócił na mecz przeciwko Knicks. Niestety ból powrócił i zaledwie 4 minuty oglądaliśmy go w derbach. Teraz badania rezonansem magnetycznym potwierdziły kontuzję bliźniaczą do tej z którą zmagał się Durantula.

Nets poinformowali, że Hardena czeka teraz co najmniej 10 dni przerwy. Pamiętajmy jednak, że w przypadku Duranta było podobnie, a skończyło się na niemal 2 miesiącach bez koszykówki. Oby w tym wypadku było inaczej.

YT: NBA