Kevin Durant i Kawhi Leonard rozmawiają o połączeniu sił

Według doniesień jak zwykle niezawodnych Adriana Wojnarowskiego i Ramony Shelburne z ESPN, Kawhi Leonard i Kevin Durant, którzy wchodzą jutro na rynek wolnych agentów, prowadzą wspólne rozmowy na temat połączenia sił w jednym z klubów NBA.

Jeśli negocjacje pomiędzy zawodnikami przyniosą skutek, liczba możliwych scenariuszy jest mocno ograniczona. To oczywiste, że Kawhi i KD to gracze którzy nie zejdą poniżej maksymalnego kontraktu, a niewiele ekip dysponuje miejscem w salary cap na podpisanie dwóch tak dużych umów. Od kiedy wiemy, że Nets dogadali się z Irvingiem, na placu boju pozostali tylko Los Angeles Clippers i New York Knicks. Jeśli więc Leonard i Durant zdecydują się zagrać razem, to tylko w tych dwóch miejscach.

Problemem jest oczywiście kontuzja Duranta, która wykluczy go z gry najprawdopodobniej na cały najbliższy sezon. Oznacza to, że ewentualne zjednoczenie sił mogłoby przynieść efekt dopiero po roku. Trudno przewidzieć, czy któryś z klubów zdecyduje się zainwestować w maksymalny kontrakt, z którego pierwszy rok pójdzie po prostu do kosza. Połączenie KD i Kawhi może być jednak ratunkiem po latach zapaści dla takich Knicks – tych dwóch graczy doprowadziło łącznie cztery różne kluby do Finałów NBA, mają na koncie łącznie 4 nagrody MVP Finałów, 5 wyborów do piątki najlepszych obrońców i 12 miejsc w All-NBA Team. Trudno znaleźć w lidze tak utytułowany duet zawodników

Tak się składa, że zarówno Kawhi jak i Kevin mają w planach spotkania z przedstawicielami zarówno Clippers, jak i Knicks. Poza tym Kawhi spotka się oczywiście z ludźmi z Toronto Raptors oraz Los Angeles Lakers, podczas gdy Kevin Durant będzie prowadził rozmowy z przedstawicielami Brooklyn Nets i Golden State Warriors. O tym że Clippers są poważnym kandydatem do zamieszania na rynku wolnych agentów mówi się już od dobrych kilku miesięcy – może duet Kawhi-Kevin okaże się rozwiązaniem dla nich. Jeśli chodzi o Knicks… Oni mają miejsce, ale do nich żaden poważny wolny agent nie przyszedł już od bardzo dawna i są ku temu powody. Nie mniej jednak zarząd ekipy z Nowego Jorku na pewno dołoży wszelkich starań – lepszych rozwiązań chyba nie mają.

https://www.youtube.com/watch?v=sUeHT9Lf1l8

źródło:YouTube/FreeDawkins