Kawhi Leonard z częściowo zerwanymi więzadłami
Los Angeles Clippers wczorajszego wieczora poinformowali, iż ich największa gwiazda i lider drużyny, Kawhi Leonard przeszedł operację swojego kontuzjowanego prawego kolana. Jak się okazało, Kawhi doznał częściowego zerwania więzadeł krzyżowych (ACL). Klub nie poinformował o tym, jak długa przerwa w grze czeka skrzydłowego. Nieco więcej światła rzuca w tym temacie dr Rajpal Brar, który twierdzi, iż nie zobaczymy Leonarda w grze przez około 9 miesięcy:
Tym samym mamy wreszcie oficjalne informacje w temacie kontuzji Leonarda. Co prawda Shams Charania od początku informował o potencjalnym uszkodzeniu ACL, nie było to jednak nic pewnego. Clippers do końca playoffów określali uraz jako skręcenie. Do zdarzenia doszło w końcówce 4 meczu drugiej rundy przeciwko Utah Jazz. Leonard przy kontrze zderzył się z Joe Inglesem. Sytuacja, jakich podczas meczu jest mnóstwo i która nie wyglądała groźnie okazała się być bardzo poważną kontuzją. Początkowo sam zawodnik był przekonany, że to nic poważnego. Tymczasem szybko okazało się inaczej i nie zobaczyliśmy więcej Leonarda w tych playoffach.
Na domiar złego, kontuzja przydarzyła się w kluczowym momencie dla przyszłości Leonarda. Cały czas bowiem nie znamy decyzji skrzydłowego w sprawie nowego kontraktu. Kawhi ma opcję gracza na przyszły sezon (36 mln), z której może zrezygnować i od razu podpisać 4-letnie przedłużenie o wartości 175 mln. Jeśli wykorzysta swoją opcję zawodnika i wtedy podpisze przedłużenie, stawka podskoczy do 181 mln. Najwięcej jednak może zyskać wchodząc w tym roku na rynek i podpisując nowy dwuletni kontrakt z LAC z opcją gracza w drugim sezonie. Wtedy za rok jego maksymalna umowa mogłaby wynieść nawet w granicach 246 mln za 5 lat.
Jak widać zatem stawka jest ogromna, lecz ryzyko w kwestii zdrowia Leonarda jest równie wysokie. Na co zdecyduje się Kawhi? Patrząc na to, jak enigmatyczną postacią jest ten człowiek, o wszystkim dowiemy się dopiero po tym, jak złoży podpis na kontrakcie.