Kandydat do 1. picku 2020, James Wiseman, zawieszony przez NCAA
James Wiseman, zawodnik Uniwersytetu Memphis, a obecnie jeden z faworytów do zostania pierwszym pickiem draftu 2020, został zawieszony przez ligę NCAA.
Wczorajszy mecz Jamesa Wisemana przeciwko zespołowi UIC Flames (17 pkt/9 zb), mógł być ostatnim jego meczem w ramach ligi NCAA. Zarząd uniwersyteckich rozgrywek nałożył na Wisemana karę zawieszenia na cały sezon z powodu pieniędzy, jakie miała otrzymać jego rodzina ze strony uczelni. Sytuacja ta miała miejsce jeszcze w 2017 roku, kiedy to trener Memphis Tigers, Penny Hardaway, zapłacił 11,5 tysiąca dolarów za przeprowadzkę rodziny zawodnika do Memphis – według raportu, sam James miał o tym nie wiedzieć.
W oświadczeniu złożonym przez uczelnie można przeczytać, że władze uniwersyteckie pracują nad porozumieniem z przedstawicielami NCAA, w ramach którego zawodnik mógłby wrócić do gry. Warto wspomnieć, że James Wiseman, 216-centymetrowy center, jest obecnie stawiany w większości mocków jako wyraźny faworyt do zostania numerem 1 w drafcie 2020, przed m. in. LaMelo Ballem.
Sprawa nie jest jeszcze zamknięta i nie wiadomo jak potoczy się los Wisemana, ale najprawdopodobniej skończy się zawieszeniem. Rok przerwy, jak można się domyślić, nie zadziałałby najlepiej na pozycję zawodnika na rynku przed draftem. Już teraz zainteresowanie ściągnięciem do siebie młodego talentu wyraża komisarz NBL (ligi australijskiej), Jeremy Loeliger. Wiseman nie byłby pierwszym młodym graczem w NBL – grają tam już wspomniany wcześniej LaMelo Ball, jak również RJ Hampton, czy Terry Armstrong – wszyscy z szansami na wybór w najbliższym drafcie. Wybrali oni NBL zamiast NCAA z jednego prostego powodu – mogą tam pograć rok, zarabiając jednocześnie pieniądze.
źródło:YouTube/Frankie Vision