Kamil Łączyński: Pipes wniósł energię. King bardzo mocny

Na odprawie przedmeczowej trener Ernak – po przeanalizowaniu wideo przeciwnika – przekazał informację, który gracz będzie poza składem. Nie byliśmy tym zaskoczeni, bo trener już dawno nam mówił, że tak to będzie właśnie wyglądało. Trener powtarza, że mamy być wszyscy w gotowości – mówi Kamil Łączyński, kapitan Anwilu Włocławek.

Kamil Łączyński mówi o:

zwycięskim meczu ze Śląskiem, mimo nie najlepszej formy:

Mieliśmy cały czas pod górkę. Taktycznie po obu stronach miało to inaczej wyglądać. Mieliśmy inne założenia. Switching w końcówce meczu nam zafunkcjonował. Duże słowa uznania dla małych graczy, którzy walczyli z podkoszowymi Śląska i dużych zawodników, którzy zatrzymali graczy obwodowych rywali. Było kilka zjawiskowych takich akcji w obronie. Szkoda, że dopiero w czwartej kwarcie zafunkcjonowała nam defensywa, ale tak się buduje charakter i team-spirit. Mam nadzieję, że to nas również poniesie w spotkaniu z Kingiem.

rotowaniu siódemką obcokrajowców:

Na odprawie przedmeczowej trener Ernak – po przeanalizowaniu wideo przeciwnika – przekazał nam informację. Nie byliśmy tym zaskoczeni, bo trener już dawno nam mówił, że tak to będzie właśnie wyglądało. Trener powtarza, że mamy być wszyscy w gotowości.

szerokim składzie:

Mamy szeroki skład, ale nadal gra się 5vs.5. Kwestią jest to, by znaleźć w danym momencie pięciu odpowiednich wykonawców.

transferze Shawna Pipesa:

Super chłopak. Bardzo pozytywny. Wniósł do naszej szatni dużo dobrej energii. W meczu z Czarnymi zagrał świetne zawody. Jest bardzo utalentowany w ataku. Brakuje mu jeszcze trochę fizyczności, ale złapie ją w najbliższym czasie. Będzie naszym dużym wzmocnieniem.

Kingu Szczecin, półfinałowym przeciwniku:

To bardzo mocna drużyna. Na Trefla mocno wyskoczyli od samego początku. Było u nich widać dużą agresję i chęć “zagryzienia” przeciwnika. Zdominowali sopocian. Musimy to ograniczyć i zrobić wszystko, by to Anwil był zwycięską ekipą.

W półfinale Pucharu Polski Anwil Włocławek zagra z Kingiem Szczecin (początek 19:00). W pierwszym spotkaniu PGE Start Lublin zmierzy się z Górnikiem Zamek Książ Wałbrzych (15:00). Oba mecze będą transmitowane w Polsacie Sport 2.