Julius Randle przedłuża kontrakt z New York Knicks!

New York Knicks nie przestają pracować podczas tego offseason. Po wczorajszym zaskakującym przechwyceniu Kemby Walkera, dzisiaj dopięli szczegóły nowej umowy dla swojego najlepszego zawodnika w ostatnim sezonie. Julius Randle podpisał 4-letnie przedłużenie kontraktu, za które Knicks zapłacą mu 117 milionów dolarów.

Kontrakt wchodzi w życie od sezonu 2022/23. Łącznie zatem z przyszłym sezonem, Julius zarobi 140 milionów dolarów za kolejne 5 lat gry w Nowym Jorku. Nowa umowa gwarantuje mu podwyżkę o około 10 milionów dolarów rocznie. Co ważne zaznaczenia, znajduje się w niej opcja gracza na ostatni sezon, 2025/26. Randle mógł poczekać jeden sezon i podpisać znacznie wyższy kontrakt za rok (ponad 200 mln), lecz przedłużenie już teraz daje większą elastyczność finansową Knicks.

Wysokie przedłużenie nie jest chyba dla nikogo zaskoczeniem. Silny skrzydłowy był objawieniem tego sezonu, wyrastając nagle na jednego z najlepszych podkoszowych w lidze, co zaowocowało wyborem do All-NBA Second Team. Randle wprowadził również Knicks do playoffów po raz pierwszy od 2013 roku, zgarniając przy okazji nagrodę Most Improved Player. Julius notował w tym sezonie zasadniczym średnio 24 pkt, 10 zb i 6 ast na mecz.

Jedynym znakiem zapytania w kontekście przyszłości Knicks i kontraktu Randle’a jest jego postawa w playoffach. Julius zadebiutował w tym roku w postseason i zawiódł po całości. Jeśli w przyszłości ten trend się utrzyma, może się to nieco rzucić cieniem na decyzji NYK. To jednak tylko i wyłącznie gdybanie. Miejmy nadzieję, że będzie całkiem odwrotnie i przy drugim podejściu Randle dźwignie ciężar gry w playoffs. Szczególnie, że liczyć będzie mógł na większe wsparcie.