Jordan Clarkson najlepszym rezerwowym!
Dzisiejszej nocy poznaliśmy pierwszego zwycięzcę nagród indywidualnych za sezon 2020/21. Tym samym oficjalnie najlepszym rezerwowym w NBA został wybrany Jordan Clarkson z Utah Jazz.
Clarkson był faworytem do zdobycia tej nagrody przez większość sezonu regularnego i głosowanie tylko to potwierdziło. Obrońca Jazz zdobył 65 pierwszych miejsc, ostatecznie osiągając pułap 407 pkt. Drugi na liście Joe Ingles zanotował 272 pkt (34 pierwsze miejsca). Trzeci Derrick Rose zapisał na swoje konto 77 pkt (1 pierwszej miejsce). Oto pełna lista:
„Nie było to dla mnie łatwe. Na początku kariery w Los Angeles wychodziłem w pierwszym składzie, ale wciąż szukałem optymalnej roli dla siebie, tak abym mógł faktycznie wpływać na wydarzenia na boisku. Kiedy w końcu zostałem 6. zawodnikiem, zaakceptowałem tę rolę, a transfer do Utah pomógł mi wynieść swoją grę z ławki na nowy poziom. Tutaj wszyscy doskonale wiedzą, co mają robić na boisku.”
Jordan Clarkson
O swoim zwycięstwie Jordan dowiedział się na antenie telewizyjnej, kiedy to wraz ze swoim głównym rywalem i jednocześnie przyjacielem z drużyny, Joe Inglesem rozmawiał z Erniem Johnsonem z TNT:
Po przygodach w LA i Cleveland, Jordan faktycznie wszedł na nowy poziom i znakomicie się odnalazł w Utah. Napisał przy tym historię klubu, będąc pierwszym zwycięzcą 6th Man of the Year w historii organizacji z Salt Lake City. Clarkson ma za sobą zdecydowanie najlepszy sezon w karierze, notując średnio 18,4 pkt i 4 zb na mecz. Niejednokrotnie to jego strzeleckie popisy z ławki pozwalały wygrać Jazz wyrównane spotkania.
Teraz jednak przed nim i jego kolegami znacznie ważniejsza misja. Utah Jazz nieco niespodziewanie przegrali pierwszy mecz playoffów z niżej rozstawionymi Memphis Grizzlies. Nie chcąc, aby ten piękny sezon zakończył się przedwcześnie, Jazzmani muszą w drugim spotkaniu stanąć na wysokości zadania. Punkty Jordana Clarksona z ławki na pewno będą w tym bardzo pomocne: