Jason Kidd: Porzingis jest świetnym dopasowaniem do Doncicia
W cieniu Finałów NBA 2021, Dallas Mavericks przeprowadzili konferencję prasową, wprowadzającą klub w nową erę, erę post-Rick Carlisle. Było to oficjalne przedstawienie nowego generalnego managera, Nico Harrisona, oraz nowego głównego szkoleniowca, Jasona Kidda.
„Dallas znaczyło dla mnie bardzo wiele, kiedy byłem zawodnikiem. Chciałbym podziękować właścicielowi Markowi Cubanowi za możliwość powrotu tutaj jako trener. Jestem podekscytowany mogąc pracować z tym młodym, głodnym sukcesów i niezwykle utalentowanym zespołem i kontynuując zwycięskie tradycje organizacji Mavericks.”
– Jason Kidd
Spokojnie z tą młodością – w zeszłym sezonie Dallas Mavericks był dopiero 21. najmłodszym zespołem w lidze pod względem średniego wieku zawodników (27,1). Co prawda część starszych zawodników właśnie skończyła swoje kontrakty w Dallas (JJ Redick 37 lat, Boban Marjanovic 32 lata, Nicolo Melli 30 lat), ale obok 22-letniego Doncicia mamy w zasadzie dwóch 20-latków (Tyrell Terry i Josh Green), 24-letniego Jalena Brunsona, a reszta to zawodnicy 25+. Tej młodości wiele nie ma i to może być głównym zadaniem nowego generalnego managera, Nico Harrisona – pozyskać zawodników, pasujących wiekiem do Doncicia.
„Luka jest wyjątkowy. Jest zawodowcem już od dłuższego czasu, ale zawsze możesz stać się lepszy. Sądzę, że jego apetyt jest duży.”
Jason Kidd
„Trudno jest się szczypać z graczem kalibru All-NBA. Najlepszym, co możesz zrobić, jest po prostu dać mu trenera z Hall of Fame, który grał na jego pozycji i pozwolić im nadawać na wspólnych falach. Myślę, że to znacznie pomoże Donciciowi.”
– Nico Harrison
„Moim zadaniem jest dawanie mu odpowiedzi. Jego wyobraźnia stoi na najwyższym poziomie i świetnie jest stać się częścią tego. Jako młody zawodnik sam próbowałem wielu rzeczy i wiem, że doprowadzałem wielu swoich trenerów do szaleństwa. Nie zamierzam się na niego wściekać – sam byłem w tych butach. […] Nie można kazać mu w każdej akcji brać piłkę i egzekwować jakieś zagrywki. Kiedy patrzysz na czwarte kwarty, to czasem przestaje działać.”
– Jason Kidd
Wymienienie zarówno zarządu, jak i trenera, sugeruje, że tego lata zobaczymy kilka ruchów. Osoby decydujące, obejmujące stery jeszcze przed offseason i okresem przygotowawczym, najczęsciej czują potrzebę, by sezon zacząć już w kształcie bardziej odpowiadającym ich wizji. O ile oczywiście to zarząd i trener mają najwięcej do powiedzenia.
Tym, na co czeka się chyba najbardziej, jest ewentualny transfer Kristapsa Porzingisa. Ten ma za sobą przeciętny sezon i bardzo słabe Playoffy. Co więcej, bardzo wyraźne są głosy, że nie lubią się oni z Luką Donciciem, co nie pomaga w budowaniu zespołu. Wszystko wskazuje na to, że ogromny kontrakt Łotysza zostanie przesunięty. Zapytany o Kristapsa Jason Kidd wypowiada się jednak w taki sposób, jak gdyby docelowo miał on pozostać w składzie:
„Myślę, że jest podekscytowany, gotowy do pracy i myślę, że zobaczymy innego Porzingisa. To dla niego pozytywne lato. Jest zdrowy. Myślę, że jest bardzo podekscytowany tą okazją. Uważam, że jest świetnym dopasowaniem do Doncicia. Ma zestaw umiejętności, który posiada niewielu w tej lidze. Jako trener jestem naprawdę podekscytowany, że mogę z nim pracować.”
– Jason Kidd
Oczywiście – Kidd nie może teraz wprost powiedzieć, że plan jest taki, żeby się Kristapsa pozbyć. Istnieje zbyt duże ryzyko, że pozbyć się go nie uda, a wtedy trener Kidd musiałby skonfrontować się z zawodnikiem, który usłyszał z ust trenera, że ten go nie chce/nie potrzebuje. Zarówno nowy trener Mavs, jak i nowy manager, zaznaczali wielokrotnie w czasie konferencji, że kluczem będzie dostarczenie Luce Donciciowi odpowiedniej pomocy. Dostarczenie jej bez wymiany Porzingisa jest możliwe – Mavs mogą mieć nawet ponad 30 milionów dolarów do rozdysponowania, jeśli Jason Richardson zrezygnuje z opcji. Będzie to jednak o tyle kłopotliwe, że za rok w życie wchodzić powinno przedłużenie umowy Doncicia, której jeszcze nie podpisał. To, w połączniu z umowami podpisanymi tego lata i umową Porzingisa sprawi, że Mark Cuban będzie musiał płacić olbrzymi podatek od luksusu (na co może on przystać), co jednocześnie zwiąże ręce Mavs na rynku wolnych agentów i rynku transferowym na dobre kilka sezonów.
Poniżej zapis z całej konferencji dla cierpliwych: