Donovan Mitchell nie może się doczekać nowego sezonu
Sezon 2019/20 zakończył się zaledwie kilkadziesiąt godzin temu, lecz zapewne wielu z nas już nie może się doczekać startu kolejnych rozgrywek. Jak się okazuje, podobną niecierpliwość wyraża także lider Utah Jazz, Donovan Mitchell.
Jazzmani gotowi do startu
Ciągle nie ma pewności kiedy wystartują kolejne rozgrywki NBA, choć raczej nie ma co liczyć na powrót jeszcze w tym roku kalendarzowym. To oznacza kolejne długie miesiące bez koszykówki w najlepszym wydaniu. Ta perspektywa w równym stopniu nie podoba się fanom, co niektórym zawodnikom. Donovan Mitchell zapewnia, że gdyby była taka możliwość chętnie rozpocząłby nowy sezon praktycznie od razu:
„Jesteśmy gotowi na kolejny sezon, nawet jeśli miałby się rozpocząć w przyszłym miesiącu. Już jesteśmy nakręceni i według mnie to słuszne podejście do tematu.”
„Myślę, że mogę to powiedzieć nie tylko w swoim imieniu, ale też za wszystkich kolegów z drużyny i sztabu trenerskiego – jesteśmy gotowi do powrotu!”
Nie można się dziwić, że Mitchell tak bardzo chce już wrócić, bowiem sposób w jaki zakończył udział w bańce z pewnością był rozczarowujący. Utah przegrało w pierwszej rundzie z Denver Nuggets pomimo wcześniejszego prowadzenia w serii 3-1
Mitchell przyznał, że wciąż nie pogodził się z roztrwonieniem takiej przewagi:
„Zrobili swoje, co tu dużo mówić. Mimo wszystko jednak wciąż jestem trochę zły – w końcu byliśmy o krok od pokonania ich i awansu.”
Niezależnie od tego, kiedy rozpocznie się nowy sezon, łatwo o zwycięstwa w nim nie będzie, szczególnie w konferencji zachodniej. Czy Jazzmani pokażą się w nim z lepszej strony, niż w świeżo zakończonych rozgrywkach 2019/20?
Źródło: Youtube.com/NBA