Dłuższa przerwa Anthony’ego Davisa
To nie jest najlepszy czas dla Anthony’ego Davisa. Skrzydłowy, którego forma w tym sezonie pozostawia wiele do życzenia, doznał teraz kontuzji, która pozbawi go gry co najmniej przez najbliższy miesiąc.
Davis uszkodził lewe kolano w trakcie wczorajszego pojedynku z Minnesotą Timberwolves, po tym jak wpadł na niego Anthony Daniels z Minnesoty:
Początkowe doniesienia wskazywały na to, iż nie jest to nic poważnego. Z drugiej strony nagrania na których Davis przewraca się w tunelu nie nastrajały pozytywnie:
Sztab medyczny Jeziorowców chcąc mieć absolutną pewność, postanowił powtórzyć badanie rezonansem magnetycznym. Ta decyzja okazała się słuszna, albowiem kolejne testy wykazały uszkodzenie MCL, więzadła pobocznego przyśrodkowego w lewym kolanie zawodnika. AD na pewno opuści z tego powodu najbliższy miesiąc. Po tym czasie lekarze ponownie ocenią jego stan i niewykluczone, że zmuszą skrzydłowego do dalszej przerwy. Tym bardziej, że Davis już przed feralnym meczem z Wolves zgłaszał problemy z lewym kolanem, które kosztowały go udział w dwóch meczach.
Tym samym Davis dołącza do długiej listy wykluczonych obecnie zawodników LA Lakers. W protokole znajdują się obecnie Dwight Howard, Avery Bradley, Malik Monk, Talen Horton-Tucker i Austin Reaves. Kontuzjowani pozostają Kendrick Nunn i Trevor Ariza, chociaż ten ostatni lada moment powinien wrócić do gry. Mimo to Jeziorowcy zajmują obecnie 6. pozycję w konferencji zachodniej. Brak AD będzie jednak dla nich zdecydowanie najbardziej odczuwalny. Nawet jeśli gra poniżej oczekiwań, które w jego wypadku są bardzo wysokie (i słusznie), to i tak każdej nocy dawał od siebie 24 pkt i 10 zbiórek, które teraz zapewnić będą musieli jego koledzy.