Denver Nuggets zatrudniają nowego generalnego managera
Jak donosi Shams Charania z The Athletic, wakat na pozycji generalnego managera Denver Nuggets zajmie dotychczasowy asystent managera, Calvin Booth.
Od 2017 roku generalnym managerem Denver Nuggets był były litewski koszykarz, Arturas Karnisovas. Przed kilkoma dniami został on jednak ogłoszony nowym wiceprezydentem Chicago Bulls do spraw operacji koszykarskich, co pozostawiło stołek GM’a Nuggets do obsadzenia. Nowym managerem zostanie Calvin Booth, który także w 2017 roku został zatrudniony w Denver, jednakże w roli asystenta managera. Teraz po raz pierwszy w karierze spróbuje swoich sił jako samodzielny GM.
Booth nie ma wielkiego doświadczenia w pracy w zarządzie, jednak trochę za kulisami NBA zdążył już popracować. Wcześniej poza asystowaniem GM’owi Nuggets zajmował się też scoutingiem w New Orleans Pelicans, a w Minnesocie Timberwolves był dyrektorem personelu. Co ciekawe, to Arturas Karnisovas dostał propozycję pracy w Chicago Bulls, ale również Calvin Booth był łączony z pracą w Windy City.
Calvina Bootha kojarzyć można z jego kariery koszykarskiej – 43-letni obecnie Booth spędził w NBA 10 sezonów, występując w tym czasie dla sześciu klubów – w tym przede wszystkim Seattle SuperSonics. Przygodę na zawodowych parkietach zakończył w 2009 roku – na przestrzeni kariery notował średnio 3,3 punktu i 2,8 zbiórki, będąc raczej zadaniowcem na pozycji centra. Jego momentem chwały jako zawodnika bez wątpienia był mecz z Cavaliers, w którym to w czasie 17 minut zanotował 10 bloków. Popis ten pochodzi jednak z mrocznych czasów, z których niewiele highlightów się zachowało (złowieszcze początki XXI wieku w NBA). W internecie łatwiej znaleźć jego game-winner, który w 2001 roku pozwolił Dallas Mavericks wygrać 3-2 serię Playoffs z Jazz – pierwszą od 1988 roku:
źródło:YouTube/Dallas Mavericks