DeMarcus Cousins graczem Denver Nuggets do końca sezonu

DeMarcus Cousins niegdyś traktowany jako franchise player, teraz stał się ligowym obieżyświatem. Środkowy znalazł jednak nowy dom, przynajmniej do końca bieżących rozgrywek. Jak informuje Shams Charania, Boogie podpisze kontrakt do końca sezonu z Denver Nuggets.

Cousins trafił do Denver już około miesiąc temu podpisując z Bryłkami 10-dniowe kontrakty. Wcześniej próbował utrzymać się w składzie Milwaukee Bucks, lecz ostatecznie Koziołki zrezygnowały z jego usług. W Kolorado jednak DMC prezentuje się znacznie lepiej, w czym należy upatrywać zasług trenera Mike’a Malone’a. Panowie znają się bowiem jeszcze z czasów w Sacramento Kings, gdzie ich współpraca, choć krótka, to układała się naprawdę nieźle.

W barwach Nuggets, DeMarcus rozegrał jak do tej pory 8 spotkań, zapisując na swoje konto średnio 6 pkt i 6 zb w trakcie 13 minut na boisku. Niby niewiele, lecz jeśli jesteś zmiennikiem MVP ligi, to siłą rzeczy nie powalczysz o nagrodę Rezerwowego Roku. Dla Bryłek ważniejsze są bardziej zaawansowane statystyki. Przez cały sezon, Denver grało katastrofalnie kiedy na boisku nie było Nikoli Jokica (net rating na poziomie -10,6). Odkąd pojawił się Cousins, wskaźnik ten spadł do -7,6. Wciąż źle, ale widać już jakiś postęp. Wystarczający, aby zaoferować Boogiemu kontrakt do końca sezonu. Ryzyko praktycznie żadne, szczególnie kiedy jesteś tak zdesperowany w poszukiwaniach rezerwowego centra, jak Nuggets. Co ciekawe, Bryłki nie przegrały jeszcze meczu, w którym na boisku zameldował się Cousins.

Kontuzje strasznie zniszczyły tego zawodnika, któremu akurat talentu nigdy nie brakowało. Tymczasem Nuggets są jego 8. klubem w 12-letniej karierze. Nie udało się już m.in. w Warriors, czy ostatnio Clippers. Czy pod wodzą dobrze znanego mu trenera Boogie utrzyma się w drużynie dłużej niż jeden, niepełny sezon?