Czy zaawansowane statystyki pokażą nam kto jest najlepszym obrońcą?
Rozmowy dotyczące przyznawania nagród za sezon regularny są co do zasady bardzo ciekawe. Najciekawsze są jednak wtedy, kiedy przychodzi do dyskusji pod tytułem: „Kto jest najlepszym obrońcą w NBA?”. Na grę w defensywie wpływa masa czynników, a część z nich jest niemierzalna statystycznie, albo mierzalna tylko umownie.
No właśnie, jak to jest z tym mierzeniem defensywy? Istnieje cała masa mniej lub bardziej zaawansowanych wskaźników, które mają pomóc nam dostrzec kto lepiej radzi sobie po bronionej stronie parkietu. Wziąłem więc kilka z nich żeby sprawdzić, jakie jest ich zdanie w dyskusji o najlepszym obrońcy.
Ten tekst to oczywiście bardziej ciekawostka statystyczna, niż wiążąca opinia w dyskusji o najlepszym obrońcy. Statystyki są super, ale trzeba je odpowiednio interpretować, bo one opowiadają tylko o wycinku rzeczywistości. Te wycinki potrafią się jednak ułożyć w ciekawy obraz, który ciężko dostrzec bezpośrednio na parkiecie.
(Uwzględnieni zawodnicy zagrali w tym sezonie przynajmniej 20 spotkań i solidne kilkaset minut)
Defensive Rating: Rudy Gobert (101)
Zawodnik | Defensive Rating |
---|---|
Rudy Gobert (UTA) | 101 |
Anthony Davis (LAL) | 102 |
Nerlens Noel (NYK) | 102 |
Robert Williams (BOS) | 103 |
(6 różnych zawodników) | 104 |
Defensive rating to jeden z prostszych i najbardziej podstawowych wskaźników. Pokazuje on, ile punktów w przeliczeniu na 100 posiadań traci zespół, kiedy dany zawodnik jest na parkiecie. Bardzo kompleksowy wskaźnik, ale podatny na pewien istotny czynnik – wpływ na DefRtg zawodnika ma bowiem to, z jakimi zawodnikami gra na parkiecie. Łatwiej o dobry wskaźnik, kiedy reszta zespołu także dobrze broni – i odwrotnie, świetny obrońca otoczony słabymi defensorami nie będzie miał tak dobrego ratingu.
Utah Jazz to druga najlepsza obrona w lidze – oznacza to, że generalnie tracą mało punktów. Przy założeniu, że z Gobertem tracą mniej niż bez niego, oczywistym staje się, że jego DefRtg musi być imponujący. O tym, jak francuski podkoszowy wpływa na defensywę pisaliśmy niejednokrotnie. W jego przypadku poza świetnymi umiejętnościami i instynktami, robotę robi już także jego reputacja. Przeciwnicy zauważalnie rzadziej decydują się na rzuty spod kosza, kiedy grają przeciwko Gobertowi. Z pośród ligowych centrów, to przeciwko niemu zdecydowanie najczęściej oddaje się rzuty z półdystansu (10,2 próby na mecz) i bliskiego półdystansu (12,5), podczas gdy w porównaniu z czołowymi ligowymi podkoszowymi musi bronić znacznie mniej rzutów spod samego kosza.
Defensive Box Plus Minus: Nerlens Noel (+3.0)
Zawodnik | DBPM |
---|---|
Nerlens Noel (NYK) | +3.0 |
Jimmy Butler (MIA) | +2.9 |
Marc Gasol (LAL) | +2.9 |
Draymond Green (GSW) | +2.6 |
Nikola Jokic (DEN) | +2.6 |
Wskaźnik trochę bardziej skomplikowany. W dużym uproszczeniu pokazuje on, ile punktów więcej (lub mniej) niż ligowa średnia zapewnia zawodnik swoją grą w defensywie – od razu w przeliczeniu na średnią zespołu. (bardziej szczegółowo tutaj) Oznacza to, że ten akurat wskaźnik pokazuje który obrońca znaczy najwięcej dla swojego zespołu, a nie do końca na tle ligowej stawki.
Tutaj wynik może wydawać się zaskakujący. Nerlens Noel jest jednak bardzo dobrym obrońcą – w 22 minuty średnio na parkiecie notuje aż 2 bloki, przy tym bardzo dobrze zbiera, jest całkiem mobilny. Co ważne, jest on istotnym elementem ustawień rezerwowych, w których grywa ze słabszymi obrońcami, jak Quickley, czy Rivers. Okazuje się, że Noel świetnie maskuje ich niedociągnięcia. Co ciekawe, zupełnie inny efekt dostaniemy, kiedy wstawimy Noela do pierwszej piątki. Podstawowe ustawienie w kształcie Payton-Barrett-Bullock-Randle-Mitchell notuje plus/minus na poziomie +0,2. Kiedy zastąpić Mitchella Noelem (a przez jakiś czas z powodu kontuzji Mitchella taka piątka wychodziła na parkiet), dostajemy plus/minus na poziomie -16,2. Daje do myślenia.
Defensive Win-Shares: Rudy Gobert (+2,6)
Zawodnik | DWS |
---|---|
Rudy Gobert (UTA) | +2.6 |
LeBron James (LAL) | +2.4 |
Giannis Antetokounmpo (MIL) | +2.2 |
Julius Randle (NYK) | +2.2 |
Joel Embiid (PHI) | +2.0 |
Kolejny dość zaawansowany wskaźnik. Na podstawie złożonego algorytmu określa on, ile meczów wygrał zespół danego zawodnika dzięki jego grze defensywnej. (znów, bardziej szczegółowo tutaj) W tej kategorii – bez większych zaskoczeń – na szczycie mamy co do zasady liderów swoich zespołów. Rudy Gobert po prostu odwraca mecze swoją defensywą – nic odkrywczego.
Block Percentage: Myles Turner (9,2%)
Zawodnik | BLK% |
---|---|
Myles Turner (IND) | 9.2% |
Nerlens Noel (NYK) | 8.9% |
Chris Boucher (TOR) | 8.4% |
Rudy Gobert (UTA) | 7.3% |
Clint Capela (ATL) | 6.4% |
Tym razem wskaźnik nieco bardziej sprecyzowany, dotyczący konkretnego elementu koszykarskiego rzemiosła. Pokazuje nam on, ile procent wszystkich oddanych przez przeciwnika rzutów za 2 punkty jest zablokowanych przez danego zawodnika (kiedy ten jest na parkiecie, rzecz jasna).
Trzeba przez chwilę zastanowić się, jak imponującym wynikiem jest 9,2%. Mniej-więcej co 10 rzut za 2 punkty oddawany przez rywali pada łupem długich rąk Turnera. Nie ma zaskoczenia w tym, że środkowy Pacers to lider klasyfikacji bloków – notuje ich średnio 3,3 na mecz.
Steal Percentage: TJ McConnell (3,7%)
Zawodnik | STL% |
---|---|
TJ McConnell (IND) | 3.6% |
Jimmy Butler (MIA) | 3.0% |
Jrue Holiday (NOP) | 2.8% |
Tyus Jones (MEM) | 2.8% |
Andre Drummond (CLE) | 2.7% |
Wskaźnik analogiczny do BLK%, tylko dotyczący przechwytów. Znów – trzeba mieć na uwadze, że to statystyka ściśle powiązana z jednym z elementów defensywy. Bo czy można powiedzieć, że TJ McConnell, albo Tyus Jones to elitarni defensorzy? Raczej nie. Utrudniają im to warunki fizyczne – w grze 1 na 1 najpewniej nie ustoją przeciwko najlepszym tej ligi. Są jednak szybcy i mają dobry timing. Pozwala im to skutecznie przecinać linie podań. Zwłaszcza McConnell robi w tym względzie duże wrażenie – jakiś czas temu zanotował on jako pierwszy zawodnik od dawna 10 przechwytów w jednym meczu:
Deflections na mecz: Ben Simmons / Larry Nance Jr. / TJ McConnell (3,9)
Zawodnik | Deflections/mecz |
---|---|
Ben Simmons (PHI) | 3.9 |
Larry Nance Jr. (CLE) | 3.9 |
TJ McConnell (IND) | 3.9 |
Fred VanVleet (TOR) | 3.8 |
Robert Covington (POR) | 3.4 |
„Deflecions” to takie nie do końca przechwyty. Chodzi o wszystkie te kontakty obrońcy z piłką, kiedy rywal atakuje – także te, które nie skutkują stratą przeciwnika, ale na przykład wybijają go z rytmu, czy przeszkadzają w poprowadzeniu akcji.
Długo zastanawiałem się, czy nie umieścić tu deflections w przeliczeniu na 36 minut – wtedy na czoło wysuwają się zawodnicy, którzy nie dostają tylu minut w rotacji, ale robią różnicę – tacy jak Matisse Thybulle (w per36 zdecydowany lider), Tremont Waters, czy Facundo Campazzo (!). Wskażmy jednak tych, którzy mają większy wpływ na grę na większym odcinku czasowym.
McConnell w tym zestawieniu nie dziwi, biorąc pod uwagę ile przechwytów notuje. Larry Nance Jr. znajduje się w klasyfikacji przechwytów ex-aequo z McConnellem na 1. miejscu z 1,9 przechwytu na mecz. Nance opuścił jednak wiele spotkań w tym sezonie (zagrał dokładnie 20 razy, załapał się rzutem na taśmę). Nie tak dużo przechwytów notuje Ben Simmons. Rozgrywający Sixers to przede wszystkim bardzo agresywny obrońca, często wykorzystujący swoją przewagę warunków fizycznych. To rzeczy, które często umykają highlightom. Jego wkład w wytrącanie rywali z rytmu ofensywnego i zamykanie drogi dla kozłujących jest nieoceniony:
Kontestowane rzuty na mecz: Brook Lopez (18,4)
Zawodnik | Kontestowane za 2 | Kontestowane za 3 | Łącznie |
---|---|---|---|
Brook Lopez (MIL) | 13.6 | 3.5 | 17.1 |
Rudy Gobert (UTA) | 12.3 | 2.8 | 15.1 |
Myles Turner (IND) | 11.0 | 2.5 | 13.5 |
Deandre Ayton (PHO) | 9.4 | 4.0 | 13.3 |
Jakob Poeltl (SAS) | 10.0 | 2.9 | 12.9 |
Tu sprawa robi się trochę bardziej skomplikowana. Trzeba się bowiem zastanowić, czy sam fakt, że zawodnik kontestuje (przeszkadza) przy dużej liczbie rzutów, czyni z niego dobrego obrońcę? Rzuty przeciwko danemu obrońcy mogą przecież wynikać z tego, że rywal uznał go za słabego obrońcę, przeciwko któremu warto oddawać rzuty. Kiedy spojrzeć jednak w czołówkę tego zestawienia da się zauważyć, że procent, na którym rywale trafiają przeciwko nim rzuty, jest dość niski. Kolejną prawidłowością jest fakt, że praktycznie wszyscy w czołówce tego zestawienia to podkoszowi. Wynika to z prostych prawideł koszykarskich: szukania rzutów spod kosza, pomocy od wysokiego przy penetracjach, zmianach krycia na zasłonach. Pierwszym nie-podkoszowym, który pojawia się w tym zestawieniu, jest 31. na liście Andrew Wiggins z wynikiem 9.1.
Brook Lopez jest dla defensywy Bucks niezwykle istotny – choć w głowach kibiców nigdy nie rezonował on jako zawodnik z etykietką dobrego obrońcy. Przy swoich warunkach fizycznych nauczył się on wychodzić dość wysoko do pomocy, czy w niektórych przypadkach nawet zmieniać krycie na zasłonach. W szczelnej obronie podkoszowej Milwaukee, mając plecy Giannisa, może on sobie pozwolić na pokrycie swoimi długimi ramionami przestrzeni nieco dalej od kosza. Poza tym, z dwojga złego, rywale wolą chyba rzucać przeciwko niemu, niż przeciwko Giannisowi.
Warto też zwrócić uwagę na Deandre Aytona i jego 4 kontestowane trójki. Ayton robi dla Suns nieocenioną robotę w wychodzeniu wysoko do zasłon w obronie hedge/show, czy jakkolwiek nazwałby to trener koszykarski. Przy swojej ograniczonej mobilności potrafi ograniczyć strzelców po pickach, jednocześnie mając pod kontrolą wysokich za swoimi plecami. (Korciło mnie, żeby pokazać tym razem sześciu graczy, żeby zmieścić Bouchera, który broni aż 4.1 trójki na mecz mimo wyraźnie mniejszych minut na parkiecie).
Wnioski
Ok, ta część tekstu powstaje po to, żeby tytuł nie okazał się kłamliwym clickbaitem. Potraktujemy to jako zabawę, a wnioski niech nie będą wiążące – niech stanowią analityczną ciekawostkę. Uznajmy, że w każdej z wyżej ocenionych statystyk przyznamy punkty od 5 do 1. Za pierwszą pozycję w danej statystyce 5 punktów, za drugie 4 punkty – prosta sprawa. Przy takiej oto niezwykle skomplikowanej metodologii otrzymujemy listę najlepszych obecnie obrońców w NBA. Możemy to nazwać „wskaźnikiem defensywnym ZKNBA”:
Zawodnik | wskaźnik defensywny ZKNBA |
---|---|
1. Rudy Gobert (UTA) | 16 |
2. Nerlens Noel (NYK) | 12 |
3. Jimmy Butler (MIA) | 8 |
Myles Turner (IND) | 8 |
TJ McConnell (IND) | 8 |
6. Ben Simmons (PHI) | 5 |
Brook Lopez (MIL) | 5 |
8. LeBron James (LAL) | 4 |
Larry Nance Jr. (LAL) | 4 |
Marc Gasol (LAL) | 4 |
Anthony Davis (LAL) | 4 |
12. Giannis Antetokounmpo (MIL) | 3 |
Chris Boucher (TOR) | 3 |
Jrue Holiday (NOP) | 3 |